Aaa .. Kotki dwa ...

[Kokoro]

Gratuluje drugiego kotka
To takie wspaniałe jak mozemy takiego zwierzaczka obdarzyc miloscia, cieplem i zapewnic mu dom Jestes dobra osoba Janka! Koteq bedzie mial u Ciebie bardzo dobrze!

[Axel]

Super!
Czekam na fotki

[ipsi]

janko jak juz mowilam nie ma sprawy pomoc tobie i kocisiowi to czysta przyjemnosc ( az chce sie dodac ze psi obowiazek...teraz wreszcie bede mogla spokojnie spac wiedzac ze kot ma dom, dobry dom)
nie wiem jak janka ale ja padam na pysk duzo duzo emocji dzisiaj bylo
jak wpadlam do domu zdalam szczegolowa relacje bocianowi..w sumie to chyba go zarzucilam potokiem slow ubarwilam opowiesc pokazujac zadrapanie na brzuchu bo kocis mi pamiatke zostawil -bidulek sie wystraszyl jakiegos dzwieku i wlazl mi na barki no coz bywa kiciawka dzielna nieslychanie byla!transport zniosla nadwyraz spokojnie( choc nei obeszlo sie bez szamotania sie ...przekopal sobie kocyk i sie uspokoil)w domu jak jzu janka pisala zbunkrowal sie pod wanna i lampil sie na nas intensywnie, takie z niegociekawe jajo zjadl jedzonko..wcinal az milo!! no i daje sie glaskac ..ale trzeba lezec plackiem na podlodze bawil sie tez mysza...no staral sie bawic
bedzie dobrze
a swoja droga janka tak myslalam sobie jak wracalam ze moze jednak krzysiu pomozdzy jak ta kuwete wcisnac za wanne-wiesz gdzie..bo teraz jest zdeka na widoku...i kot moze sie pekac isc do niej no moze przesadzam..ale w sprawach kuwetowych lepiej byc delikatnym..tak mysle
kocis bedzie mial bombowo!!!koci drapak stojacy u janki normalnie mnie powali ja tez taki chceee no i kolege tez bedzie mial bombowego:) diabolka jednego
a teraz czekam na relacje z nowego zycia kocisia
no i tez ciekawi mnei co jutro powie dr.piotr...bo mi dziaselka kocisia sie nie podobaja uszy tez...

janko ty tez dzisiaj dzielna bylas

[Janka]

Kociś pod wanną ...
Ja pod wanną ...
Patrzymy na siebie ... (ale ma cudne spojrzenie )
Ja do niego mówię ...
Kociś słucha ...
Wracam pod wannę ...

[Inka]

Jejku, jak pieknie
Janko, jestes kochana!
Gratuluje szczesliwego dokocenia.
Widzisz, ile sie zaraz dzieje w domu?
A to dopiero poczatek...
A jak reaguje twoj kicius? Widzial juz "nowego"?

[Janka]

Na razie nie
Siedział i niuchał pod drzwiami ...

[zuza]

Musisz sobie laptopa kupic pod te wanne

[Janka]

na to wygląda

[Kasia D.]

Janko, gratulacje!
Kiedy będzie zapoznanie z rezydentem?

[ipsi]

rezydent jest pelen energii..mysle ze janka kotki zapozna po jakims czasie..moze dopiero wtedy jak kocis nei bedzie sie bal janki i krzysia

[Falka]

Kociś coś mówi?

[Aniutella]

Janko, gratuluję Ci z całego serca!
Pisz dużo, będę pilnie śledzić Twoje relacje, bo mnie to czeka w środę.
Pozdrawiam serdecznie

[amidala]

za udaną koegzystencję!
I prosimy duuuuużo opisów, żeby w razie czego wykorzystać doświadczenia!!!

[Kama]

Ale super wiadomosci
Czy jak Kocis sie troche oswoi to bede mogla wpasc w odwiedziny , w koncu mam do was jak rzut beretem
Tak sie ciesze ze Kocis jest u was... na razie jest wystraszony biedaczek ale na pewno jest szczesliwy .... super ..czekam na dalsze wiesci !

[Krzysio]

Ludzie!!!! Stało się!!! Ja, zaprzysięgły miłośnik psów, zwłaszcza husky i wsystkich wilkowatych mam w domu 2 (słownie: dwa koty)!!!! Jeszcze nie mogę w to uwierzyć!!!
Niestety ze względu na czas pracy i długi dojazd do i z niej, nie ma mowy by pojawił się szczeniak. Po naszym psiaku pozostały tylko wspomnienia.
Dziś wracam nocną pora z ciężkiej pracy, ledwie kojarzący fakt pomieszkiwania w tym miejscu, wchodzę i co? Nic!!! Niem ma. Null. Zero. Stwierdzam: BRAK JANKI.
Nagle słyszę jakiesz szamotanie z łazienki zaglądam i cóż widzę? Nogi Janki wystające spod wanny. Gdy wreszcie zrobiono mi miejsce, luknąłem pod rzeczoną wannę i cóą zobaczyłem? Przepiękne, duże oczęta wpatrzone we mnie. Zupełnie jakby pytał:"Ktoś ty dwunożny?"
Nawet udało mi się go pogłaskać pod mordka ale się zabunkrował głębiej.
Zobaczymy co będzie dalej ...