Dieselek-zapalenie żołądka, polip?-znowu???:(((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 30, 2006 23:41

Jejku... czytam ten wątek od początku, nieraz ze łzami w oczach, nieraz się ciesząc jak głupia. Koty nawet co jakiś czas z kolanek zerkały na monitor. Dopiero teraz piszę. Bo sama nie wiedziałam co. W sumie teraz też nie wiem. Trzymam cały czas mocno kciuki za czarnego ślicznota (uwieeelbiam czarne kotki) a koty moje łapki, kitki i ogólnie wszystkiego co najlepsze życzymy Dieselkowi i jego bardzo dzielnej pani, którą podziwiam za upór w dążeniu do szczytnego celu! Najlepszego w nowym roku!
Obrazek
Obrazek

Meridiel

 
Posty: 93
Od: Pon lis 13, 2006 14:06
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie gru 31, 2006 5:32

Dziękujemy serdecznie! :D Nie bylismy sami w tej walce, bez forumowego wsparcia chyba bym sie załamała a Dieselek juz by nie żył...
Myśle, że czas na kolejne dobre wieści...dieselkowa dziura, która, jak zapewne wszyscy pamietaja obejmowała kark i łopatki całkowicie zarosła!!! :dance: :dance2:
Ja nie wiem jak to sie dzieje, ze nowa tkanka odrosła z cebulkami ale kocio ma tam teraz całkiem porządne czarne futro! Mało tego, myślałam, ze będzie jakaś wieksza blizna a tu cała historia zarosła do cieniutkiej, malutkiej szramki...dzis odpadł ostatni strupek! Mimo tego zatrzymam go w kamizeleczce bo raz, jest mu w niej do twarzy, dwa, wcale mu nie przeszkadza, trzy, będzie mu cieplej, bo nowe włoski króciutkie:) A co ciekawe, te włoski odrastajace na łysinkach po wenflonie, wkłuciach i odczynach rosna czarno-białe! 8O A Dieselek tak naprawde jest czekoladowy...smiesznie to wygląda...bedzie łaciaty?
Kupy luźno-stałe nadal, narazie karmie go taniną...nie podoba mi się tylko zapach z pysia...
a to nowy Dieselek :D:

Obrazek
Obrazek

A tu widac nowe futerko...
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie gru 31, 2006 9:10

Jaki śliczny! Oby Nowy Rok przyniósł zmiany na lepsze...

jupo2

 
Posty: 3251
Od: Pt mar 10, 2006 18:31

Post » Nie gru 31, 2006 10:03

Ewik, Dieselek jest rozkoszny :D.

Życzę Wam wszystkiego najlepszego.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Nie gru 31, 2006 10:22

O Boże jaki Ty cudowny człowiek jesteś Ewik. Tak strasznie bym chciała kiedyś przeczytać, że nie targają już Tobą żadne zmartwienia i troski, że Dieselek jest zdrowym i pięknym kotem.

Z całego serca Tobie, sobie i wszystkim dobrze życzącym, tego właśnie życzę na Nowy Rok :balony: :balony: :balony: :balony: :balony:

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 31, 2006 11:16

Jaka piekna czekoladka :D
Trzymamy caly czas kciuki choc sie nie odzywamy, Dieselek ma cale stado wiernych fanow :!:
Obrazek Obrazek Obrazek

zojka

 
Posty: 1345
Od: Pon lut 24, 2003 14:19
Lokalizacja: W-wa Białołęka

Post » Nie gru 31, 2006 11:17

Ewik, gratuluję.. Dieselek pięknieje z dnia na dzień..
Niech już będzie tylko lepiej.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie gru 31, 2006 11:39

Ja rowniez podziwiam i zycze wszystkiego najlepszego, za Diezelka :ok:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie gru 31, 2006 16:26

A to nie jest przypadkiem tak, że jemu na razie podszerstek odrasta? Który, jak widzę na fotkach, jasny chyba jest :? I dopiero jak już pełne futro urośnie, to po wierzchu będzie czekoladowe, a podszeweczka przy skórce jasna... Albo może w ogóle ma takie włoski - jaśniejsze u nasady, czerniejące do czubka.
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 31, 2006 16:35

Może i to sie wyklaruje...tylko, że to nowe futerko jest czarne jak wegiel, poprzetykane białymi włoskami...a reszta faktycznie czekoladowa z białym podszerstkiem...
Makusia miała po zastrzykach anty ( u pierwszej pani) odczyny, potem łysinki i w tych miejscach odrosło futro z białymi włoskami...a cała czarna jak smoła...i od lat ma takie inne łatki...
Ale to tylko ciekawostka...niech mu nawet rude odrasta, aby zdrowy był :)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie gru 31, 2006 21:01

Ewik, te łaty odrastającego futerka u Dizelka wyglądają jak pierwsze futro u Szarki - później stopniowo traciła wszystkie białe włoski i obecnie też jest czekoladowa. Może i tutaj tak będzie?
A tak w ogóle, w wątku raczej się nie odzywałam, tylko kibicowałam, i chciałam Ci powiedzieć, że Ci serdecznie gratuluję i podziwiam.
Deli

Deli

 
Posty: 14594
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Pon sty 01, 2007 8:30

Mam nadzieję, że ten Nowy Rok będzie dla Was bardziej łaskawy - czego serdecznie Tobie i Dieselkowi serdecznie życzę.

Hanek

 
Posty: 495
Od: Pon sie 21, 2006 14:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 01, 2007 15:28

Super wiadomości na Nowy Rok!!! Dieselek wygląda super, wszystkiego co najlepsze dla niego i dla ciebie Ewik!!!
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Pon sty 01, 2007 18:43

Szkoda, że z dieta Dieselka trzeba tak uważac...wygląda na to że jest kotem wszystkolubnym...bułeczka z maselkiem koło moich ust powoduje że kocio dostaje głupawki...makaron...oj, to musi byc cos dobrego, twarożek..aaaa...dajcie mi, szybko! Ale ziemniaki...hicior! Same, samiusieńkie, co tam mieso....Więc zaryzykowałam...zjadł az mu się uszy trzęsły...i wielkim susem skoczył mi na kolana, żeby prosic o więcej...nie wiem czy ziemniaki maja jakiś wpływ na kupala, ale dziś juz był kabanosik bez żadnych luźnych dodatków...Niemniej jednak i tak pójdziemy do weta bo zapach z pysia niespecjalny, kotek pokichuje i miauczy bezgłośnie...moze jakis stan zapalny w gardziołku, rutinoscorbin nie załatwił sprawy...ale o tym wiem tylko ja bo Dieselek jest super, hiper szczęsliwy :)
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon sty 01, 2007 21:25

Ja to nie wiem, czy jakiś wirus się nie plącze po otoczeniu - u mnie dwa koty pokasłują i chrypią :? Mam nadzieję, że na resztę nie przelezie :roll:

Gratulujemy Dieselkowi nowego futerka. Ale powiem Ci, Ewik, że on w tej kamizelce wygląda wprost zabójczo :1luvu:
Futerko, z tego co widzę, odrasta mu tak samo jak Nocce - ona jest też taka czekoladowa, tylko ciemniejsza (przy sztucznym oświetleniu wygląda jak czarna, w słońcu widać, że jest ciemno-czekoladowa) - włosy na tym miejscu po ropniu, o którym Ci pisałam, też jej wyrastały najpierw czarniutkie, wyglądały niemal jak egzema :lol: , a dopiero potem nabierały właściwego koloru. W miejscach po wenflonach futro rosło koszmarnie długo, w tym miejscu, gdzie miała wyrwaną skórę do mięsa odrosło błyskawicznie. A też myślałam, że będzie miała łysy policzek. Może koty mają jakieś cebulki zapasowe? :wink:
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Levika i 468 gości