Witam
Ano byłam w odwiedzinach. Pełna radości weszłam na teren schroniska

A potem pełna mieszanych uczuc wyszłam

.
Royal to dobra firma, Eukanuba tyż. Przywiozłam też nieco Iamsa.
Hmmm. Dowiedziałam się, że TEGO te koty jeść nie mogą tylko specjalnego Royala. A jakiego to musze zapytac w jakimś sklepie zoo to mi doradzą ...
Ludzie trzymajcie mnie, bo oszaleję !!!!
Pracuje w jednym z największych sklepów zoo w Rzeszowie.
Royalów jest kilkanaście (nie liczyłam) albo i więcej. Conajmniej trzy lub cztery są stosowane przy problemach skórnych.
To jedno.
A drugie - to zarówno Royal jak i Eukanuba nie produkuja byle czego, więc uważam, że jeżeli Royal X jest dla tych kotów dobry, to i Royal Y też będzie odpowiedni....
Poza tym Eukanuba posiada również karmy dla kotów wrażliwych- alergicznych. I też nie sądzę by zaszkodziła Dymniakom
No ale nie to nie.
Potem miałam szczerą chęc pozostawienia karmy Biedronce ( oki- zęby, rozumiem). Stałam więc jak ciele , gorączkowo mysląc co tez uczynić.

Jedno słowo Pani opiekującej sie kotami wystarczyłoby. Mogłaby bąknąc cichutko pod nosem "... mamy inne kocieta..."
No cóz. Cisza zrobiła sie okrutna, Pani miała przecież inne obowiązki a nie tylko patrzeć na nas, więc pozegnałyśmy się i ....tyle.
Jeszcze mnie na koniec zasępiło "zainteresowanie" jednego z dymniaków czarna kotka w rui.... Kurcze, jak poczuje "zew natury" to mam wszystkie kąty zagrożone

Trzeba szybko kastrować....
Pozdrawiam serdecznie i Wesołych Świat !!!
Ela, Era, Jawusia, Kropa, Kocillla I, szynszyli sztuk 4 i 2 Niezależne Tygrysy.