czitka pisze:Czyli mamy święta sterylizacyjne, czekamy na koniec i umawiamy doktora.
Szczęsliwy, zielony kaftanik bedzie wolny


Jak Cosia nie zaszczepiona to za dwa tygodnie od kastracji bedziesz mogła zaszczepic, nic nie stanie

Buziaki!!!!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czitka pisze:Czyli mamy święta sterylizacyjne, czekamy na koniec i umawiamy doktora.
Karolka pisze:Domagam się beznadziejnych zdjęć Cosi w akcji rujkowej, płaszczącej się przed domniemanym kawalerem - Balbisią
czitka pisze:... i błagalnym wzrokiem się ciągle przed nią rozkłada...
ana pisze:Provera, taka w tabletkach, nie w zastrzyku.
To stosunkowo mała dawka hormonów. Vet Ci powie jak podać, żeby wyciszyć rujkę, a jak się wyciszy i odpocznie, to CIACH.![]()
A może nawet zaszczepić się da (tylko trzeba będzie tabletkę raz na tydzień podawać do dnia C., w czasie nabierania odporności poszczepiennej.)
Czitko, porozmawiaj o tym z vetem, który ją bedzie operował. Decyzja należy do niego.czitka pisze: Czyli ta provera chyba przez trzy tygodnie? To znaczy 3 razy co tydzień?
Nie zaszkodzi jej?
Czy tylko rujkę wyciszyć i bez szczepienia sterylizować?
Ojej, ale nam się porobiło....![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot], Kankan i 36 gości