Cassey ma dom.

[carmella]

dziewczynki noc spędzily spokojnie.
Nad ranem Zośka obskakała biurka, stoły, szafki - ta dziewczyna jest obłędna, zachowuje się jakby nic sie nie stało.

Kasia dosyć ostrożnie. Ale kochana jest, daje sie głaskac pod bródka.
Dziś ją czeka znów wyprawa do weta - nie chce połknąc tabletki, więc będzie musiała dostać zastrzyk.

Jezcze kilka dni i panny będą gotowe do drogi.....
a jakoś nic nie zapowiada wojny o nie

[carmella]

hop , hop, czy jakieś magiczne domki są na horyzoncie ????

[anita5]

Jak się czują dziewczynki?

[carmella]

asia byla wstępnie zaklepana przez panią z Wrocławia, ale pani dziś zadzwoniła, że juz ma kotkę (chyba nie chciala czekac jeszcze 2 tygodni az ją dowiozę - kotka jest świeżo po kastracji nie chciałam jej oddawać na teraz).

Berni miala hot line we czwartek - telefony o koty się urywały, w tym jeden zainteresowany Zosią. Niestety jako nagle cisza, brak odpowiedzi na maila, nie odbierany jest telefon Zosię bym nawet już odwiozła, bo ona super się czuje, wariuje, je za 3 koty. I mruczy, mruczy, mruczy.....

ech.....

Dobrze, ze one takie kochane są i grzeczne i TZ jeszcze nie marudzi.

tfu, tfu - obym nie powiedziala tego nie w pore.

[carmella]

[carmella]

Kasia zaczęła przychodzic na mizianki
W sobotę leżała ze mną na kanapie, a wczoraj.... leżała mi na kolanach kiedy oglądałam TV.

Niestety troszkę wylizują brzuszki, obie Kiedy jestem w domu, staram się je mieć na oku i zajmuje czymś innym , by zostawiły brzuszki w spokoju. W noczy czy jak mnie nie ma boję się zakładać im kołnierz, zeby coś sobie nie zrobiły.

Kilka nowych zdjęc
Kasia - kot kanapowy :


Przyłapana na gorącym uczynku

Zakaftanikowana Zosia - kara za wylizywanie brzusia:

[carmella]

nikt nie zajrzy nikt nie podrzuci do góry

[carmella]

ech , jeden dzień bez netu i koteczki spadły gdzies daleko

[fifkafifka]

Ale za to domki się szukają
Osobiście znalazłam idealny dom dla Kasi. Małżeństwo w średnim wieku. Spokojni domatorzy. Zadnych małych dzieci czy innych zwierząt. Moieszkanie w bloku, domek niewychodzący.
Pani pasjonuje się kuchnią, śiwetnie gtuje, bardzo dba o dom, bardoz obowiązkowa, skrupylatna i opiekuńcza. Jakby zajęła się Kasią tak troskliwie jak domem i rodziną, Kasia miałaby u nich jak w raju
Pan jak wspomniałam spokojny domator, lubi poczytać gazetkę, pomajsterkować, pooglądać tv czy przed kompem posiedzieć.
A w gościnnym pokoju kanapa i dwa fotele do zaanektowania dla Kanapowej Kasi
IDEAL
Problem w tym, że nowy domek Kasi nie wie jescze, że Kasię chce przygarnąć... Trzeba ich sobie przedstawić Co niniejszym wstępnie słownie i elektronicznie uczyniłam. Proszę trzymac kciuki

[anita5]

Oczywiście trzymamy kciuki!!

[carmella]

Ide robic makowiec, ale przedtem hop do góry panienki!

[carmella]

Zosieńka bardzo chciała zostać czyimś prezentem pod choinkę

Tak siedziała i siedziała , malutka i samiuteńka


Zniecierpliwiona poszła w końcu do okna wypatrywać swoich


Niestety, spojrzała z wyrzutem, ale i bardzo smutna, nikt nie przyjechał - i gdzie ta magia świąt ? :

[elfrida]

Przecudne kociatko Trzymam kciuki za dobry domek ...a nawet najcudowniejszy....chyba tylko krowki i czarnulki maja tak przecuuuuudne oczeta!w ktore mazna patrzec,patrzec...i tak bez konca

[carmella]

Przecudne kociatko Trzymam kciuki za dobry domek ...a nawet najcudowniejszy....chyba tylko krowki i czarnulki maja tak przecuuuuudne oczeta!w ktore mazna patrzec,patrzec...i tak bez konca

Oj tak, ma cudne oczy. W ogole jest cudna. Idealny kot by rozpoczynać kocia rpzygode, bo jest miziasta, przytulasta, wesoła, nie obraza się.

Idealna tez na dokocienie - bezceremonialnie zajmuje to co "jej się od zycia nalezy", a rezydenci stoją z wielka rybką na pyszczku, no bo co tu takiej powiedziec

[elfrida]

Echhhhhhh.....jest przesliczna ale na razie czekam az sie wyjasni pare kocich sytuacji.... Nie chce mierzyc sil na zamiary..a krowki to bym wszystkie zgarniala .Tak czy inaczej trzymam mocno za najwspanialszy domek dla Zoski!