
Ja też się dokociłam

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
amelka pisze:zaproszenie jak najbardziej aktualne- pod warunkiem ze nie obrazicie się na bałagan w domu-jakoś nie mam sił na sprzątanie ostatnio![]()
amelka pisze:Piotruś już coraz lepiej, wyobraźcie sobie że odebrałam go po niecałych 2godzinach od przywiezienia- po zabiegu i już wybudzonego całkiem!!
Dr zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie-fajny i fachowy, okazało że Pitek był lekko dziki przy znieczulaniu i tym wywalczył sobie narkozę exclusive![]()
teraz jeszcze troche przysypia, ale przestał uciekać-myślałam ze mi nie wybaczy zapakowania do transportera i porzucenia w lecznicy, bo początkowo zwiewał przede mną jak przyjechaliśmy do domu, ale już ok
dodam tylko je kotek byłby odjajczony już tydzien temu ale niestety TZ nie był w stanie wpakować rudasa do transportera
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 187 gości