Piotruś zostaje u mnie :)-nowe zdjęcia hienki s.14

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie gru 10, 2006 15:15

i jak tam idzie odsiew domków?kto bardziej grymasi:Piotrus czy Patrycja?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 10, 2006 18:38

Gdybym oddała Piotrunia do tego domku, który był u nas dzisiaj w odwiedzinach-Piotruś miałby swój harem! Dwie kociczki do zabawy(półroczna i dwuletnia)i dwa małe psy :evil: Zastanawiam się poważnie, ludzie wydają się sympatyczni ale kilka razy koty wyskakiwały im z okna :x Niby teraz uważają. Zakochali się w Piotruniu ale ja nie jestem pewna, czy on się w nich zakochał. Poza tym, co daje-"uważanie",żeby kot nie wyskoczył?! Bardziej przekonuje mnie domek z Chorzowa ale nie spotkałam się z nimi jeszcze na żywo. Zobaczymy...ja wiedziałam, że tak to będzie, że będę szukać domku idealnego,że będę wybrzydzać...
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie gru 10, 2006 18:55

I dobrze, że wybrzydzasz - tym większą ma Piotruś szansę na naprawdę dobry domek ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro gru 13, 2006 0:32

Głupie pytanie-a może jakiś forumowy domek zaadoptuje Piotrunia?
Ja nie mam siły-ludzie do mnie dzwonią, pytają, czy kot jest jeszcze do wzięcia, a kiedy mówię, że tak-oni myślą, że sprawa jest załatwiona.Że kot w momencie jest już ich. Oni nie rozumieją, że Piotruś nie jest dla każdego, że Piotrunio musi mieć najlepszy domek:
1>bez otwierania okien, balkonu (bo kto ma osiatkowane?...)
2>z dobrym jedzonkiem (pewien pan chciał Piotrunia kaszą z konserwą karmić 8O )
3>z wizytami u weta
4>i mnóstwem miłości
5>niewychodzący ale to chyba oczywiste
czy ja wymagam dla Burego Słoneczka tak wiele?
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt gru 15, 2006 21:18

Śpiący Królewicz:
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 16, 2006 11:42

Wymagasz dokładnie tyle, ile trzeba, Patsi :) I wierzę, że Piotruś znajdzie właśnie taki domek, o jakim piszesz! ;)
Obrazek

Gem

 
Posty: 3444
Od: Czw paź 12, 2006 16:37
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob gru 16, 2006 15:25

Śpiący Piotruś jest rewelacyjny :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie gru 17, 2006 21:24

Jedyny sensowny domek, który był na oku rozmyślił się...Trudno, idę jutro Piotruniowi poszukać prezentu pod choinkę... :s5:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt gru 29, 2006 18:21

Piotrunio nadal jest u mnie. Najpierw bije Nema, a potem liże mu futro 8O . Piotrunio od dłuższego czasu ma biegunkę, dziś dałam jego kupale na badanie. Dostaje metronidazol ale pomaga to średnio. Wyniki badań będą dopiero po Sylwestrze. Ciekawe, co siedzi w tym jego kocim brzuszku :roll:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob gru 30, 2006 1:21

Cóż to Piotrusiu wymysliłeś? A może on symuluje aby u Ciebie zostać? :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 03, 2007 18:47

Chyba nie symuluje...Wyniki badań miały być wczoraj,a będą pod koniec tygodnia-jestem załamana. Biegunka wróciła i to poważna :cry: Dostaje tabletki i smectę ale nie pomaga...Bez wyników wet mi nic nie powie, boję się, że to może być coś poważnego :conf:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 04, 2007 0:28

Będzie dobrze, on tak jak Sońka, nie chce zmienic miejsca pobytu to bedzie wymyślac ciagle cos nowego. Tzn tak mówił Gem, on jest ode mnie starszy to się go słucham :D

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 05, 2007 1:39

Daleczgo nie wiemy jak wyniki Piotrusia??

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 06, 2007 12:54

O wynikach Piotrunia dowiedziałam się dopiero wczoraj. W laboratorium, w kupalach Piotrunia nic nie znaleziono :roll: Niestety nie jest to powód do radości-bo kot nadal ma biegunkę. Badania będziemy powtarzać, bo zdaniem wetki kupal za długo leżał w labie i "wszystko mogło się już rozłożyć". Jeśli drugie badanie niczego nie wykaże to ja już nie wiem. Pewnie wtedy zrobimy USG, wetka się łudzi, że to głupie lamblie. Ja już sama nie wiem. W dodatku Piotruś zajmuje się zawodowo obgryzaniem wiklinowej półki, której kawałki ostatnio znalazłam w kuwecie 8O I żyj tu babo z kotem! :wink:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Sob sty 06, 2007 13:49

rozumiem, że sprawa domku odłożona na razie na półkę

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 15 gości