Cześć kociarze.Szukam kota(kotów),ale muszą spełniać odpowiednie kryteria: muszą być podobne do mojego straconego kociaka.Musza być tak samo piękne i tak samo szalone.Innych nie wezmę!
W kwestii szaleństwa i urody polecam gorąco Braci SuperMario z wątku Jany, zaraz Ci wkleję linka.
Co się stało z Twoim kociakiem?
Zdjęcia są przepiękne, tylko chyba ciut za duże. Jeśli możesz, zmniejsz je, bo szkoda, żeby Modzi zamienili je na linki...
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.
Durnota,po prostu. Pewnego wieczoru niosłem go do
znajomych, też zakoconych.Niosłem go w ręku.Napatoczył się cholerny pies.No i wiadomo:podrapana gęba, a kot zniknał
mądry kociarz po szkodzie...
Cholera, czuję taką pustkę (a byłem do kotów uprzedzony)
Nikt po mnie nie skacze, nikt mnie nie gryzie, nikt nie płacze...
Ten maluch odmienił całe moje życie Masa mprzemeblowań, zabezpieczeń.I tak ku jego radości.
a kiedy zaginal?
koty odnajduja sie nawet po dluzszym czasie - ale nie mozesz siedziec z zalozonymi rekami - musisz porobic ogloszenia, poprosic o pomoc kocie karmicielki w okolicy itp
Enigma, znasz może jaką kociarę z Lublina?
Wiem, to głupie.Ale to może jakaś szansa. Wielokrotnie zastanawiałem się, gdzie przerażony, zagubiony kot może pójść.Na naszym osiedlu wszystkie piwnice są zamknięte.Zero kotów.Śmietniki są w takim stanie,że żaden szanujący się kot nogi ni postawi