Moje kociska.. Misiowe nowości.. s. 97..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 15, 2006 14:04

takiego koloru jeszcze nie masz :roll:
ladnie by sie komponowala z reszta :wink:

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 48027
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pt gru 15, 2006 14:18

enigma pisze:takiego koloru jeszcze nie masz :roll:
ladnie by sie komponowala z reszta :wink:

:lol:

Uprzejmie i stanowczo informuję, że kicia do mnie na tymczas.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt gru 15, 2006 17:04

aamms pisze:
enigma pisze:takiego koloru jeszcze nie masz :roll:
ladnie by sie komponowala z reszta :wink:

:lol:

Uprzejmie i stanowczo informuję, że kicia do mnie na tymczas.. :D



:ryk: :mrgreen:
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Pt gru 15, 2006 17:14

Oj Aamms.... :roll: A czy ktoś mówi coś innego? To tylko ogólne spostrzeżenie estetyczne było..... No bo komponowała by się ładnie :wink:

A jeszcze chciałam o tym phytophale.... Yenna waży 4,5 kg i też dostaje 1/2 tabletki. Chyba chodzi o efekt jaki chcemy osiągnąć- czy musimy intensywnie odwadniać czy tylko troszkę wspomóc sikanie "naturalne".... Przynajmniej ja mam taką teorię :wink:
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt gru 15, 2006 17:15

aamms pisze:
enigma pisze:takiego koloru jeszcze nie masz :roll:
ladnie by sie komponowala z reszta :wink:

:lol:

Uprzejmie i stanowczo informuję, że kicia do mnie na tymczas.. :D



tiaaa... już aamms kiedyś pisała, jakich kolorów jeszcze nie ma
:twisted: :twisted: :twisted:

Mam dla Ciebie treść reklamy ;)


Hotel dla kota
Liczba miejsc : 1
Maksymalny czas pobytu : praktycznie nieograniczony
Ilość osób obsługi : 1
Ilość stałych gapiów : 8

W naszym ekskluzywnym hotelu gości długowłosych po przyjeździe czeka jacuzzi, salon fryzjerski oraz inne, umilające pobyt zabiegi kosmetyczne w wykonaniu specjalnie w tym celu przybyłej, sławnej siły fachowej. Oferujemy również darmowe umieszczanie zdjęć gości w szeroko pojętych mediach w celach reklamowych.
Przyjmowanie wizyt jest mile widziane, aczkolwiek prosimy uzgadniać terminy wcześniej z obsługą.
Hotel nie odpowiada za szkody wyrządzone gościom przez gapiów - na życzenie gościa możliwe, za dodatkową opłatą w postaci 10 baranków,
zakwaterowanie w osobnym apartamencie.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt gru 15, 2006 18:03

:smiech3:

nie to, ze sie smieje 8)

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 48027
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pt gru 15, 2006 18:37

aamms... a dzwonilaś już do Poznania?? tam na pewno ktoś będzie chciał dać domek kici.. niebieskiej jeszcze nie mają :wink: :lol:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 15, 2006 19:47

agacior_ek pisze:aamms... a dzwonilaś już do Poznania?? tam na pewno ktoś będzie chciał dać domek kici.. niebieskiej jeszcze nie mają :wink: :lol:
Bo tam jeszcze pare osob z rodzenstwa czeka :wink: na zapersienie :lol: A dlaczego jej nie chcą? bidulka :(
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt gru 15, 2006 20:27

moś pisze:
agacior_ek pisze:aamms... a dzwonilaś już do Poznania?? tam na pewno ktoś będzie chciał dać domek kici.. niebieskiej jeszcze nie mają :wink: :lol:
Bo tam jeszcze pare osob z rodzenstwa czeka :wink: na zapersienie :lol: A dlaczego jej nie chcą? bidulka :(



:ryk: :ryk:
Nie dzwoniłam.. :twisted:
Nie chcą jej bo pewnie jeszcze o niej nie wiedzą.. :P


Ale może pojedzie do Częstochowy.. 8)


Ais, dzięki.. :ryk: :twisted: :lol:


No to wreszcie ją dowiozłam.. Przy pomocy MariiD.. Maria dzięki.. :1luvu:
I już byłam z nią u weta.. Kicia jest młoda, ma nie więcej niż dwa lata, zęby zdrowe, oczka w porządku, ma nosek :love:
Za trzy dni szczepienie.. :D

No i jest niebieska z jaśniejszym futerkiem przy skórze.. To chyba będzie dymna? Oczy ma ciemnomiedziane.. Cudo.. :love: Troszkę tylko futerko wymaga pielęgnacji.. i ogon lekko wyskubany, ale to odrośnie.. :D

Opowieści z poprzedniego domu.. 8O :roll: :strach:
Na razie nie mam siły pisać..
Może Maria Wam napisze.. Maria, mogłabyś? :oops:


I czy mogłabyś wziąć jutro aparat - tak na dwie, trzy foty.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt gru 15, 2006 20:47

No koniecznie pokażcie to cudo :D

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pt gru 15, 2006 21:52

Może jutro pokażemy, dziś nie było czasu.

Cóż... Hm... Państwo... jakby tu ich opisać? Nie kumaci w kocich sprawach? Ale nie obojetni na los zagubionego zwierzaka? Nie znający persiej ekspresji? Eeeee... od początku!

Nie wiem co tu już było pisane na jej temat, pisze co usłyszałam.

Państwo znaleźli ją na wczasach. Ponoć ktoś zgubił kota, zostawił numer telefonu w barze, ale bar zgubił ten numer. Tak więc jak kot się pojawił po 2 miesiącach, nie było szans na zawiadomienie poszukującego.
Kotka była wychudzona do takich granic, ze wet, do którego ją wzięli po powrocie z wakacji bał się ją odrobaczyć. Państwo ją odkarmili (nadal jest chuda). I odpchlili. Ale już więcej do lekarza wet. nie poszli. Nie zaszczepili jej, nie zrobili badań, choć przy pierwszej wizycie u weta wątroba była bardzo powiększona.
Zwierzak chorujący? Nieeee...

Pani bardzo zrażona do kotki - bo fuka, bo bije łapą, bo... taka paskudna. Nie przychodzi na kolana, nie mruczy... Choć na dobro tej Pani trzeba dodać, ze się starała... ale nie rozumie kociej psychiki (mieli psa, rotweilera), nie zna się na pielęgnacji persa i nie wie, ze pers zawsze wygląda jakby sie dąsał.

Czesali ją na siłę, zwykłym, ludzkim grzebieniem. Mogę sobie wyobrazić, jak się to odbywalo i co kot czuł przy wyrywaniu na żywca kołtunów. I dlaczego teraz nie znosi dotyku. I dlaczego z ogona zostały nędzne resztki.

Kotka wzięta na ręce przez aamms i głaskana siedziała, ku zdziwieniu tych Państwa, całkiem spokojnie. Burczała i fukała, ale siedziała. Nie gryzła, raz tylko, przy dotknięciu ogona, pacnęła łapą.

aamms wysiadła przy Białobrzeskiej, dalej nie wiem.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39383
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt gru 15, 2006 22:00

No tak..hm... natrafili na kota ktory jest specyficzny bo persy sa napewno "trudniejsze" w utrzymaniu i trzeba cos o nich wiedzieć. To nie sa koty dla totalnych laikow. Ale o szczepieniu to powinni sie chociaz domyślić. Dobrze ze jednak wzieli tego kota pod opieke. Nie wszystko jest czarno biale jak widac i trudno tak kogos osadzać w tym przypadku.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt gru 15, 2006 22:14

aamms, Mario - trzymam kciuki za Misię :ok:
Miała szczęście raz - jak trafiła do ostatnich opiekunów. Teraz wyciągnęła los ponownie. Niech jej fortuna sprzyja nadal :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 15, 2006 22:32

aamms, jak długo ona będzie u ciebie?
Bo chciałabym ją zobaczyć :oops:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30825
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt gru 15, 2006 22:39

Kicorek pisze:aamms, jak długo ona będzie u ciebie?
Bo chciałabym ją zobaczyć :oops:

Kicorek, jesteś trzecim wspólnikiem CVAS, obecność obowiązkowa :wink: :lol:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39383
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 334 gości