Na oba, co sobie będziemy żałować... w Warszawie, toż to grzech nie skorzystać....
A chłopak nam rośnie i pięknieje, choć łysy jak był - tak jest, i cudnie mu z tym:
Za to mała, czarna kulka lata jak opętana po całym mieszkaniu, gryzie matkę, gryzie ciotkę, gryzie i nas
Je już wszystko, z kuwetki korzysta przepiękniście, za chwilę drugie odrobaczanie, a potem się szczepimy. A ciotka Fantasia próbuje karmić Zythumka... Niech się uczy kobieta, bo za trzy tygodnie....
