Malwinka już w swoim nowym domu

, odwiozłam ją osobiście, bardzo ją pokochałam, to urocze kociątko, z trudem ja oddawałam. Darek powiedział, że jak ten dom nie będzie dobry dla Malwinki to ja przywieziemy i nie będziemy jej szukać już domu, to sobie wymyśliłam, że znajdę coś, do czego będę się mogła przyczepić i zabiorę małą, ale na miejscu okazało się ku mojej rozpaczy, że nie ma się do czego przyczepić

. Domek idealny.
Malwinka po wyjściu z kontenera zwiedziła cały dom, obwąchała wszystkie kąt, przyszła do nas do pokoju pobawiła się zabawkami z którymi przyjechała, rozłożyła się na dywanie i zaczęła myć, tak jakby tu mieszkała. Z ciężkim sercem musiałam ją zostawić bo wszystko było w porządku i szybko wyjść bo mi się zaczęły oczy pocić.
W nocy Malwinka nas trochę szukała, poznawała nowego kolegę, który przez całą nasza wizytę siedział pod łóżkiem, nie było łapoczynów, mam nadzieje, że się szybko dogadają.
Malwinko bądź szczęśliwa.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/