Wwa-WYBURZENIE..RATUNKU DOM TYMCZ DLA MAMUSI NA CITO!!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon gru 04, 2006 11:11

Wrzaskun się najadł, pohałasował jeszcze trochę i zmęczony zasnął..
Tylko butelka z wodą zrobiła się zmna.. ale boję się go ruszać.. :?

Mam wymienić wodę na cieplą czy dać mu spokój??
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 04, 2006 11:22

chyba lepiej delikatnie wymienić... rozumiem, że to "boję się" dotyczy tych wrzasków?:)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 04, 2006 11:43

Wrzaskun wykąpany i suszy się zawinięty po uszy w moją kurtkę.. :twisted: Szare futerko, które bylo białe zrobiło się duuużo jaśniejsze.. :twisted:

Własnie przed chwilą dołożylam jeszcze jednego buraska do całego stada.. :D

Już mamy sześć.. :twisted:

I nie wiadomo czy to koniec.. :?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 04, 2006 12:05

o, coraz weselej:)

ale szczęście w nieszczęściu, że ta ekipa taka sympatyczna, że te kociaki łapią...

jeszcze "tylko" matke trzebaby namierzyć...
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 04, 2006 12:12

Wrzaskun dołączyl do rodzeństwa w koszu i tam się suszy przytulony do ciepych futerek.. :D I wreszcie się zamknął.. :twisted:

Matkę namierzają cały czas..

Natomiast ekipa opowiedziala mi, że kotka wyniosła maluchy z gniazda, poza tym jednym wrzaskunkiem, który wpadl do szybu windowego, i przyniosła je pod pokój biurowy ekipy remontowej.. po dlugich poszukiwaniach znaleźli maluchy zawinęte w wykladzinę pod samymi drzwiami biura..
Najwyraźniej matka poprosiła sama o pomoc i ratunek dla swoich dzieci.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 04, 2006 12:16

no to mądra kicia!

jeszcze sie okaże, że domowa... :roll:
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 04, 2006 13:50

Maluchy w transporterku, czekają na przeniesienie do seniority, która je zabiera do siebie na tymczas..

Matka jest poszukiwana nadal.. gagucia wlasnie ustala szczególy poszukiwań..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 04, 2006 13:51

Oby się mądra mamusia znalazła,jaka mądra kotunia ,aż się łza w oku kręci.

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon gru 04, 2006 14:56

Maluchy się pospały w kontenerku.. i nareszcie mam ciszę w biurze.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 04, 2006 17:11

Przed samym końcem pracy wrzaskunek obudził się i dał taki koncert, że chyba bez mikrofonu mógłby śpiewać w Sali Kongresowej.. :twisted:

Wszystkie sześć futerek już jedzie z senioritą do domu.. Mam nadzieję, że niedługo będzie pierwsza relacja seniority..

A, podobno jeden już jest zaklepany.. ktoś z brygady rozbiórkowej WZGrafu chce mu dać domek.. :D

A ja z wywieszonym ozorem dolecialam do domu, bo pod drzwiami już stał uprzejmy pan, który dowiózł mi Brimisia do domu.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 04, 2006 17:15

gagucia, aamms, seniorita - kochane jesteście:)

Mamuśka - łap się!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 04, 2006 17:26

dzięki.. :oops:

gagucia co ustaliłaś w sprawie kociej mamusi?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 04, 2006 17:38

ustaliłam tyle ze zostala tam klatka łapka w miejscu gdzie mamuska podrzucila kociaki.
ochrona ma jej pilnowac z robotnicy nie wyjadac ryby w oleju...

przeszlam cala trase rzeczywiscie odleglosc jaka matka przeprowadzila 5 kociakow jest imponujaca.chcialabym widziec te kolumne maluchow..i to jak matka je tam zostawia.
dziwne to wszystko naprawde, przeciez powinna wyprowadzic je najdalej od zagrozenia czyli ludzi...zastanawiam sie co ona musiala wyprawiac kiedy maluch wył na dole przez cały weekend..

pokoj gdzie schwala je w zrolowanej przygotowanej do wyrzucenia polozonej kolo wejscia wykladzinie,
pokoj jest bez drzwi i dwa pokoje obok tego gdzie stacjonuja ludzie.
jest to pomieszczenie otwarte i jedyne miejsce gdzie mozna bylo najblizej maluchy schowac.. to pomieszczenie jest polaczone z kilkoma innymi gdzie maluchy byloby trudniej znalezc..

matka podobno dzika jak diabli..

szyb z ktorego wyciagnieto malucha rowniez jest imponujacy.
to dziora w ziemi znajdujaca sie pol metra od szafki w ktorej bylo gniazdo..
w dodatku dziora jest zamykana matalowymi drzwiamy brr :roll: a maluch wył w jakims silniku windy od podobno piatku..

widzialam kociaki chwilke ale sa pachnące :twisted: i umazane w smarach.
albo to moje zboczenie ale wiekszosc maluchow wydawala mi sie panienkami...conajmniej 4..sa dwa burobiałe, jeden caly czarny,marmurowy i buraś:)

ide spać..

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pon gru 04, 2006 17:48

Własnie marmurek jest zaklepany.. :D

No to jutro seniorita poprosze transporterek do pracy.. Może się przyda na mamusię..

A jak się złapie to kto odbierze?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon gru 04, 2006 18:00

Ja odbiore jak sie złapie, bo i tak jade po klatke odebrac pewnie.....

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Maniek19, puszatek, TomekiZancia i 209 gości