
A ci TŻci nie znają się - oni wyrażają wszystko jednym "Mam kota"
a gdzie historia, uczucia, odczucia, przeczucia, schizy i radości


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
czarna.wdowa pisze:E tam zaraz za długiei tak wszystkiegi nie napisałaś i czytacze czują niedosyt
A ci TŻci nie znają się - oni wyrażają wszystko jednym "Mam kota"
a gdzie historia, uczucia, odczucia, przeczucia, schizy i radości![]()
Kiciorku, o Poldusiu miało być chronologicznie w drugim poście, ale na razie priorytrtem jest sterylka FionkiKicorek pisze: Jednego mi brakuje - kiedy capnęłaś Poldusia i w jakim on jest wieku? I jak go capnęlaś? Opowiedz więcej o tym doniosłym wydarzeniu![]()
A Fiona? Jak bardzo jest dorosła, skoro idzie na sterylkę?
Uschi pisze: Majszczur! Wreszcie! (...) Na historię Poldka - choć ją już słyszałam na zlocie - czekam i tak. koty powązkowskie trzymają mnie za serce mocnoooo. (...) "Mieszkac kątem u Poldka", hihiiiiii![]()
A czemu Kiszka???
tanita pisze: Piękny wątek. Ja aż się wzruszyłam i popłakałam czytając o Stareni(...)
czarna.wdowa pisze: A ci TŻci nie znają się - oni wyrażają wszystko jednym "Mam kota", a gdzie historia, uczucia, odczucia, przeczucia, schizy i radości![]()
Majszczur pisze:Tanita, o Stareni mogłabym pisać godzinami, ale... to nie Jej wątek, a kotka była naprawdę metafizyczną i jedyną w swoim rodzaju... drugiej takiej nie będzie... (gdzieś w rodzinnym albumie mam jedno jedyne jej zdjęcie, może uda się zeskanować i wkleić)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie i 705 gości