Tymczasy u reddie -wszystkie kocięta juz w nowych domkach !

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 28, 2006 18:17

Są ,żyją ,pchły na nich charcują :wink: brzuszki pełniutkie ,pewnie nie tylko jedzonka ale i obcych .Wesołe ,biedaki nie mają świadomości że waża się ich losy :cry:
Syku i jak?
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 29, 2006 12:58

Temat do zamkniecia ,na dzien dzisiejszy usłyszałam -dwa kociaki zostają a jednego oddaliśmy ,chyba sie trzeba cieszyć.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 29, 2006 15:54

Tzn. gdzie zostają i gdzie ten jeden został oddany i przez kogo???
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

Post » Śro lis 29, 2006 16:21

U tych ludzi, którzy je znaleźli zostają? A trzeci? Będą leczone?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lis 29, 2006 16:45

Nie mam do nich siły ,pisalam wam że to dziwni ludzie ,ba oni są bardzo dziwni ,przyszedł chłopiec że jednak trzeba oddać :cry: co ja mam robić :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 29, 2006 16:50

Zdarzają się tacy ludzie, Dorcia... Syku, a u Ciebie jak sytuacja wygląda?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lis 29, 2006 18:33

Gdyby w takiej chwili ktoś chcial wziąść małe to super ,ale tu cisza,Ania R. chciała ale boi się że z tym oczkiem sobie nie poradzi ,a kociaki u takich ludzi :cry: ciekawe co jutro usłysze.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 29, 2006 22:41

Do góry, biedulki...

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 30, 2006 14:44

Są jakieś nowe wieści?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 30, 2006 22:07

Kocieta nadal przebywają u tamtych ludzi ,jutro zaniose im troszke karmy to może mnie wpuszczą i obejrze je.Ale co to da....
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 30, 2006 22:28

A Syku się odzywała, czy by ewentualnie mogła wziąć na tymczas?

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 30, 2006 22:33

Tak ,ale jeszcze nic nie wie,decyzja zapadnie po rozmowie ze znajomą.Kociat dużo ,chetnych mało,najwazniejsze że jeszcze mają dach nad głową.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 30, 2006 22:55

To kciuki, żeby sie wszystko udało :ok:

reddie

 
Posty: 6261
Od: Śro lip 19, 2006 15:35
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 30, 2006 23:14

Dla znajdek u Garncarza oczka leczą po kosztach - sama przetrenowałam na Kaziku i Gience. Za wizytę 0, płaciłąm tylko za Braunol jakieś grosze.
Oczko Gienki było owrzodzone - dzisiaj została delikatna mgiełka.

otka

 
Posty: 832
Od: Wto lis 22, 2005 20:10
Lokalizacja: Warszawa - Sadyba

Post » Czw lis 30, 2006 23:26

:? Kociakom pewnie trzeba donku szukać jak to tacy dziwacy
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 23 gości