**Opolskie kotki (14) - szukamy prawdziwych domków

[wanila]

a ja w oczekiwaniu na pojawienie się marry, podniosę

[mary2004]

Hej hej, pierwszy raz się tu odzywam
chciałabym adoptować wirtualnie kotka, którego zobaczyłam na aukcji allegro

http://www.tom_foto3.republika.pl/koty_ala/53.html - podpisany Kacperek.
Bardzo chciałabym adoptować koteczka, ale... już w domu mam sforę 4 kotów i psa. A na dodatek teraz walczymy ze złośliwym gronkowcem.

Czy mogę wiedzieć coś więcej na temat Kacperka?

Chciałabym też może podesłać jakieś żarełko do przytuliska - ale nie bardzo wiem jakie? Suche? Puszki?
U mnie koty nie jedzą takich rzeczy, więc nie bardzo się orientuje co kupić.

Pozdrawiamy
Kasia+Czika+Holmes+Erast+Momo (Jaga też pozdrawia )

Witaj na forum dobra duszyczko Wszelkie karmy w przytulisku są mile widziane, suche, mokre, ryż Kacperek ma się dobrze, tylko psy mu dokuczają Radzi sobie jak może, bidulek. Mam nadzieję, że nie będzie musiał zostać w przytulisku na zawsze, jest taki fajniutki.
Trzeba go dotknąć, żeby wiedział że człowiek jest blisko, wtedy zaczyna się orgia pieszczot
Dzięki za wszelką pomoc, zdjęcia Kacperka i detale biograficzne wkrótce I oczywiście trzymam kciuki za wyleczenie z gronkowca Twojego stadka

[mary2004]

Hej bastet-milo, fajnie że jesteś z nami:)
Super, że chcesz pomóc, im nas więcej, tym lepiej.

A co do "upierdliwości" - my, rodzice wirtualni, jesteśmy diebelnie upierdliwi Ciągle tylko: "gdzie fotki mojego wirtualnego kota?" "Co u mojego futerka?"
Tak więc się nie przejmuj, oni sa przyzwyczajeni

A tak na serio, odpowiedź na twoje pytanie da Ci pewnie Mary, która się na co dzień tymi kotami zajmuje.

No własnie, Mary, co u Maciupki?
Może jakieś fotki?

Oooo upierdliwi opiekunowie wirtualni Dawno Was nie było Dopiero weszłam do domu i padam na nos, kajam się, obiecuję poprawę i dużo zdjątek królewny Maciupki jutro
Maciupka ma się dobrze, ma gile w jednej dziurce od noseczka, ale jest kwitnąca, weci widzieli ją wczoraj i mówią, żeby nie szpikować antybiotykiem, dawać scanomune i za tydzień szczepić Tak zrobim
Maciupka dzisiaj odkryła uroki moczenia stópek w psiej misce. Siedziała dość długo na jej brzegu i zmieniałą kończyny podlegające nawilżeniu Uśmiałam się strasznie. Poza tym dzisiaj także pierwszy raz udało jej się wskoczyć na stół Wdrapała się po drapaku. Widać było, że jest z siebie dumna Jest maluśka, ale strasznie sprytna Widocznie Maciupki tak mają No i molestująca okropnie Bez przerwy układa mi się na szyji, nodze, w nogawce

[bastet-milo]

Witaj na forum dobra duszyczko Wszelkie karmy w przytulisku są mile widziane, suche, mokre, ryż Kacperek ma się dobrze, tylko psy mu dokuczają Radzi sobie jak może, bidulek. Mam nadzieję, że nie będzie musiał zostać w przytulisku na zawsze, jest taki fajniutki.
Trzeba go dotknąć, żeby wiedział że człowiek jest blisko, wtedy zaczyna się orgia pieszczot
Dzięki za wszelką pomoc, zdjęcia Kacperka i detale biograficzne wkrótce I oczywiście trzymam kciuki za wyleczenie z gronkowca Twojego stadka

Przelew dla Kacperka już idzie . Tylko chciałabym wiedzieć wiecej o Dimie, on też mnie ujął za serce.

Żarełko postaram się wysłać jak najszybciej - tylko jakoś wykombinuje, żeby było ekonomicznie przesłane. Aha, no i na jaki adres wysyłać??

W sobotę będziemy robić drugi wymaz i okaże się kto wygrał wojnę - koty czy gronkowiec.

pozdrawiam
Kasia+spiąca sfora

[mary2004]

Przelew dla Kacperka już idzie . Tylko chciałabym wiedzieć wiecej o Dimie, on też mnie ujął za serce.

Żarełko postaram się wysłać jak najszybciej - tylko jakoś wykombinuje, żeby było ekonomicznie przesłane. Aha, no i na jaki adres wysyłać??

W sobotę będziemy robić drugi wymaz i okaże się kto wygrał wojnę - koty czy gronkowiec.

pozdrawiam
Kasia+spiąca sfora

Dimuś został dzisiaj adoptowany netowo przez pewną Panią ze Świdnika Jest przekochanym kotkiem, takiego molestatora nie widziałam nigdy, a wiele już widziałam. On po prostu skręca się z radości jak ktoś do niego zagada. Kacperek to przy nim pestka Może wybłaga sobie tą miłoscią do człowieka jakiś domek Blue się udało.
Gronkowiec to straszne paskudztwo Ale na pewno bedzie dobrze, mój pies miał raz, udało się go wyleczyć, pamiętam, że byłam nieźle przerażona, jak zobaczyłam wyniki wymazu.

[mary2004]

aaaa adres przytuliska już wysyłam na pw
A moja sfora, cholera nie śpi Wszystkie mnie molestują Najbardziej Novinka i Maciupka, bo to najgorsze głodomory

[aja1974]

A ja czekam na pozującą Pszczółkę Oczywiscie tylko jak znajdziecie czas.. Kciuki za wszystkie w potrzebie..!!

[mary2004]

A ja czekam na pozującą Pszczółkę Oczywiscie tylko jak znajdziecie czas.. Kciuki za wszystkie w potrzebie..!!

Jutro musowo W sobotę zaszczepię dzięki Twojej pomocy zaszczepię królewnę Byle tylko bidulka zdrowa była

[wanila]

[wanila]

znów na drugiej? spadacie w tempie zastraszającym.....

[bastet-milo]

Dimuś został dzisiaj adoptowany netowo przez pewną Panią ze Świdnika Jest przekochanym kotkiem, takiego molestatora nie widziałam nigdy, a wiele już widziałam. On po prostu skręca się z radości jak ktoś do niego zagada. Kacperek to przy nim pestka Może wybłaga sobie tą miłoscią do człowieka jakiś domek Blue się udało.
Gronkowiec to straszne paskudztwo Ale na pewno bedzie dobrze, mój pies miał raz, udało się go wyleczyć, pamiętam, że byłam nieźle przerażona, jak zobaczyłam wyniki wymazu.

Cieszę się, że Dim też kogoś ma - widze, ze to kot w sam raz dla TŻ, ciagle mi narzeka, że koty do niego nie przychodza na głaski...

A z gronkowcem zyjemy od wrzesnia, do wynikow wymazu w totalnej niewiedzy...
Ale jest lepiej - tylko koty maja juz dosc syropu :/

pozdrawiam
Kasia+sfora

[aja1974]

Witam, w poprzednim poście napisałam, że mam na oku domek dla Pszczółki... Niestety spóźniłam się , domek wczoraj został zajęty przez inne kocie nieszczęście , maleńkie , bure i bez szans na przeżycie zimy gdzieś na budowie.. W sumie na dobre wyszło, a ja będę dalej się rozglądać, pozdrawiam

[wanila]

rozglądaj się aju, rozglądaj

[mary2004]

Trochę zdjątek:
Tak sobie mocze łapki:

[Kicorek]

To baraszkowanie w łóżku jest super