Dokociliśmy się ... maine coonem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 27, 2006 0:05

Moja koteczka nazywa się Sheala ;)
moe to jakis omen? ;)
slicznosci malutkie!
powodzenia w dokoceniu! :ok:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39533
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pon lis 27, 2006 18:48

:D Czy Twoja Sheala też jest małym złośliwym diabełkiem? Bo moja tak :)

Nadal separujemy koty, bo Sheila ani myśli odpuścić. Emi ani razu nie zaatakowała jej pierwsza. Jest uosobieniem spokoju. Czy to cecha właściwa tej rasie? Śmiejemy się z TŻ, że nasz czas dla siebie mocno się ograniczył, bo teraz każde siedzi w innym pokoju z jednym kotem :) Ciekawe, jak to będzie dalej? Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość, n'est pas? :)
My angels with fur: Diduś za TM :(, Sheila i Emi
Obrazek Obrazek Obrazek

Nellie

 
Posty: 147
Od: Śro lip 12, 2006 21:18
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 27, 2006 18:54

Tak, jeszcze trochę czasu musi upłynąć. Koty muszą przesiąknąć swoimi zapachami i do siebie sie przyzwyczaić. To są młode kotki więc z pewnością się polubią :lol: a karmione są też oddzielnie czy w jednym pomieszczeniu?

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Pon lis 27, 2006 19:56

Z karmieniem jest różnie. Generalnie wspólny karmnik z paroma miskami jest w kuchni :) Emi nie ma żadnych kompleksów i je z apetytem - raz z misek Sheili, raz ze swoich. Apetycik ma. Natomiast Sheili wyraźnie spadł apetyt, choć wręcz chodzę za nią i podtykam jej kurczaka. Czasem łaskawie skubnie :) Powinny dostawać oddzielnie? Dziś wyszłam na parę godzin i zostawiłam każdą ze swoją michą i kuwetą :)
My angels with fur: Diduś za TM :(, Sheila i Emi
Obrazek Obrazek Obrazek

Nellie

 
Posty: 147
Od: Śro lip 12, 2006 21:18
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon lis 27, 2006 22:43

Prześliczna kicia :1luvu: chyba pora uaktualnić podpis :D
Ja marzyłam o Norweskim Leśnym, a wyszły z tego dwa europejskie czystej rasy dachowce :D
Może warto przy dokoceniu spróbować wynalazków typu Feliway :?: ja się z Feliwayem dokacałam i poszło jak z płatka (różanego :wink: ) :D

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto lis 28, 2006 8:58

Fotki!
Je-szcze! Je-szcze!
:)
salma75
 

Post » Czw lis 30, 2006 13:11

Salmo, widzę, żeś nienasycona :) Ale bardzo chętnie zapodam więcej fotek, już od kilku dni się do tego szykuję, tak jak do uaktualnienia tegoż wątku.

Otóż kochani, jest dobrze! Kotuchy nie pokochały się jeszcze dozgonnie, ale mają na to całe życie, a na razie prychy i dąsy Sheili ustały prawie całkowicie. Gonią się i walczą (z a w s z e zaczyna mały diabeł-rezydent), ale w granicach normy. Cieszę się bardzo, bo wygląda na to, że moja teoria się sprawdza: Sheila zostawiła właściwie w spokoju kwiaty, które dotąd były atakowane przez nią 140 razy dziennie, i całą energię i uwagę poświęca teraz nowej towarzyszce. Od kilku dni nie znalazłam nigdzie wywalonej z doniczek ziemi!!! :dance: Koty się gonią, walczą, po czym każda idzie spać do innego kąta lub spotykają się na tym samym drapaku :D

A oto fotki:

Emi samotna :)
Obrazek

Próba sił:
Obrazek

Panienki zafascynowane dziurkami w drzwiach
Obrazek

Walka w pionie jest o wiele ciekawsza :)
Obrazek
My angels with fur: Diduś za TM :(, Sheila i Emi
Obrazek Obrazek Obrazek

Nellie

 
Posty: 147
Od: Śro lip 12, 2006 21:18
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 30, 2006 13:18

Jej ale fajnie,widac ze małe sie polubiły :D :D zazdroszcze,ja narazie czekam az moje dwa zaczna sie bawic,bo rezydent jest wielce obrazony :D

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw lis 30, 2006 13:49

Mmm, jaka śliczna dziewczynka :love: troszkę podobna do mojego Kobiego.
Maine coonki są super, prawda?
Obrazek
Obrazek Obrazek

nikagda

 
Posty: 14308
Od: Śro gru 15, 2004 13:27
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 30, 2006 13:53

ooo wątek w sam raz dla mnie :D i nawet zdjęć nie musiałabym podmieniać ;) :lol:

mam 5 miesięczna znajdę Kotę - szaroburą pręgowaną diablice, rozpieszczoną straszliwie :oops: a już (a raczej dopiero :roll: ) 10 grudnia odbieram moją wymarzoną kotkę MCO, Bounty, która wygląda prawie kropka w kropkę jak Twoja Emi :lol:

Super, że dziewczyny się tak szybko dogadały :D mam cichą nadzieję, że u mnie też tak będzie zwłaszcza że moja Kota jest tylko 3 miesiące starsza od Bounty 8)

Pozdrawiam serdecznie i dołączam się do próśb - więcej fotek :twisted: :D

Twoje dziewczyny są zjawiskowe :D

anka725

 
Posty: 1
Od: Wto lis 07, 2006 14:38

Post » Czw lis 30, 2006 16:04

Dziękujemy za komplementy :D Fotek będzie więcej, podpis też muszę zmienić, tylko najpierw muszę dobrze opanować sztukę zmniejszania zdjęć, bo trochę mi chyba za duże wyszły :oops:

Ale fajnie, że bierzesz Bounty, musisz koniecznie opowiedzieć po 10 grudnia, jak przebiega adaptacja :) Czyli ma ona dopiero 2 miesiące? Na pewno będzie wspaniała!

O tak, maine coonki są wspaniałe :wink: !!

Ja o drugim kocie myślałam odkąd wzięliśmy Sheilę, bo szybko przekonałam się, że jeden kot po prostu się nudzi sam. Tym bardziej, że Sheila mi to dobitnie dawała do zrozumienia właśnie wyrzucaniem ziemi z doniczek lub spacerując po laptopie tudzież rzucając się na niego od tyłu, szarpiąc za monitor :evil: Zupełnie jakby chciała powiedzieć "Baw się ze mną, zostaw tą czarną skrzynkę, ja się nuuuudzę!!!!" Ale nie był to jedyny powód, były też inne, wynikające z czysto egoistycznych pobudek (jak fajnie mieć dwa futra do głaskania :D )

Muszę jednak powiedzieć, że obawiałam się bardzo, jak to między nimi będzie, bo np. doświadczenia moich rodziców i moje sprzed paru lat były raczej zniechęcające. Mając już 4-letnią kotkę przygarnęliśmy ok. trzymiesięczną koteczkę, zgarniętą głodną i wychudzoną sprzed domu (to DeeDee w moim podpisie), myśląc, że zrobimy tym starszej kotce przysługę. Nic bardziej błędnego - przez bite pół roku kotki ze sobą walczyły, starsza była zdominowana przez małego diabła, a jest na tyle głupiutka, że nie potrafiła za bardzo spacyfikować intruza i pokazać mu, kto tu jest panią :roll: Poza tym obraziła się na nas, przestała dać się głaskać, darła się, jak się ją brało na ręce i utyła, bo jadła na zapas, bo DD wyżerała jej z miski :D Skończyło się na tym, że wyprowadzając się z domu wzięłam DD ze sobą, a Funia rodziców po prostu odżyła!!! Generalnie ta kotka jest wybitnie nietowarzyska, ale też duże znaczenie ma wiek, w którym bierze się następnego kota. Generalnie im wcześniej, tym lepiej :)
My angels with fur: Diduś za TM :(, Sheila i Emi
Obrazek Obrazek Obrazek

Nellie

 
Posty: 147
Od: Śro lip 12, 2006 21:18
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 30, 2006 18:30

Oto mój nowy podpis :D
My angels with fur: Diduś za TM :(, Sheila i Emi
Obrazek Obrazek Obrazek

Nellie

 
Posty: 147
Od: Śro lip 12, 2006 21:18
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 30, 2006 18:36

Nellie pisze:Panienki zafascynowane dziurkami w drzwiach


U nas też są drzwi do łazienki z dziurkami i panienki się ustawiają się po przeciwnych stronach dokładnie tak jak Twoje i się próbują "pobić" przez te dziurki :D
A jak zamykam się w łazience z mięskiem dla kotów, żeby je w spokoju pokroić to widzę przez te dziurki na zmianę: czarna łapka, biała łapka, czarna łapka, biała łapka ... :D

pozdrawiam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Czw lis 30, 2006 20:21

Jakie piekne kicie - obie sa cudne! :D

Oj ja też z cieżkim sercem oglądałam na wystawie kocięta na sprzedaż... oj z ciężkim :roll: No ale kotów mam akurat tyle ile trzeba, psa mam jednego w nadmiarze :roll: :wink:
Pozdrawiam
Paulina z Abi, Laylą, Halo i Teodorkiem.

paulinatob

 
Posty: 804
Od: Sob lip 15, 2006 10:57
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 30, 2006 21:13

Maine Coonki :spin2: :love: :spin2: :love: Moje odwieczne marzenie, ale spełnie je dopiero jak już zupełnie na swoje z mieszkaniem wyjdę... czyli mam nadzieję, że za rok :D A Emi jest prze prze przecudna! Miziaki dla prześliczności! :D
Obrazek
Obrazek

Meridiel

 
Posty: 93
Od: Pon lis 13, 2006 14:06
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Gosia300 i 150 gości