GAŁKA I LOLKA - Rudy ma cudowny domek !!!

» Sob lis 18, 2006 15:37 Re: Odkrycia :))

gauka1 pisze:
(Jaka gruba dupa puchata jej się zrobiła...i ogon, hihi)

(Wirowanie )

to jest niby ogon Loli? Gauka coś zrobiła z ogonkiem Loli :twisted:

ona miala taki cieniutki, chudziutki... a tu

Ależ kawał kocicy się z niej zrobił

śliczna jest :1luvu:

Gałeczka również :1luvu:

» Sob lis 18, 2006 15:44

Powtarzam się, ale co mi tam

. Gałeczka :love:

» Sob lis 18, 2006 19:23

Dziewczyny - przestańcie, bo im się całkiem w podogoniach powywraca
:lol:

Majszczur - witam serdecznie...choć chyba coraz mniej piszę...
...taki "dokoceniowy" wątek, wszystko szczęśliwie się potoczyło...
a teraz już wszystko leci "normalnie" z rzadkimi "przygodami :wink:

Fionkę sterylizujesz? Kiedy?

Gattara - Gałka już całkiem zwariowała...od tych komplementów...
Teraz ona skacze po Lolce, a ja nie wierzę własnym oczom...

...do tej pory tylko Lolka skakała po Gałce, hihihi

Berni - masz zdjęcia rodzeństwa Loli?? Daj - Daj - Daj !!
A co do ogona: część z niego na zdjęciu - to pewnie cień...ale i tak zdecydowanie Lolka zmieniła sylwetkę...za nic orienta już nie przypomina :twisted:

P.S. A do Klubu Bezzębnych nikt nie zagląda :cry:

I jak tu podrzucać te bezzębne kociny, co domków szukają ?

» Sob lis 18, 2006 20:23

a co mi tam! Skoro gadacie tu sobie między innymi o ogonach...

Obrazek

Jesienny Frodo pozdrawia Gałkę i Lolkę!! :wink:

Joasia

ps) Mam nadzieję, że Dama w Mufce wybaczy, iż rudas prezentuje się od tyłu, ale on prosty chłopak ze wsi przecież... :wink:

» Sob lis 18, 2006 23:53

Frodo ma imponujący...ogon :wink:

I jak na westernie - w stronę (?) zachodzącego słońca odchodzi.... :lol:

» Nie lis 19, 2006 0:45

gauka1 pisze:Majszczur - witam serdecznie (...) Fionkę sterylizujesz? Kiedy?

miło mi okrutnie

ano Fionkę, przyszła kryska na Matyska jak to mówią :twisted:

Twoja straciła uszko, moja conieco więcej utraci :wink:

wstępnie jestem umówiona na 01.12. ale ta lafirynda non stop rujkuje, więc możemy się nie wstrzelić w przerwę :roll:

moje dylematy roztrząsam tu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=19 ... t=#1938033

ogony przedstawiacie imponujące

dla mnie taki widok w domu to sfera marzeń, bo Poldek nawet zjeżony ogon ma cienki jak glista
i do tego złamany na końcu :roll:

,
Fiona zaś wyznaje politykę PEACE on the world i z zasady nie jeży owłosienia na żadnym fragmencie swego ciała

» Nie lis 19, 2006 8:27

Nie mam nowych zdjęć rodzeństwa, dobrze ze mi przypomniałaś- czas na kontrolę :twisted:

Twoja Lola straciła tylko uszko, a mój Maksiu...głowę

Jednocześnie przypomina się że kot bez głowy pozostaje również narazie bez domku

» Nie lis 19, 2006 12:12

Gauka - jakiego Ty masz pięknego kota! Zakochałam się w Gałeczce i obiema rękami zapisuję się do jej fanklubu :1luvu:

A tak w temacie - moje koty żadnej części ciała nie zgubiły, ale mogę nad tym popracować

Jak tam zdrówko twoich futerek?:D

» Nie lis 19, 2006 14:00

Naya - ano zdrówko w miarę, dziękujemy...
Po Felisvac'u i po pierwszej histerii (bo po szczepionce się pogorszyło...) Gałka dochodzi pomału do siebie...musi tylko poodrastać.
Całkiem nieźle się ofutrzyła po Gammolenie, ale został jej na prawym uchu łysy placek
(i mam obawy że tak już zostanie, bo skóra na nim wygląda jakoś tak "martwo" - nie wiem jak to inaczej opisać...

)

Ja jestem ukrytą fanką Malawaszki (od dłuższego czasu)...
...niestety ukrytą, bo sobie przez najbliższe lata nie pozwolę na 3 kota...
a zielonooka i płci żeńskiej kota - to moje niezrealizowane marzenie :twisted:

- póki co: nie zasłużyłam sobie, hehe.

Majszczur - będziemy trzymać kciuki - a jakże !!! Tylko przypomnij kiedy...
Lolka też ciągle przed zabiegiem, ale czeka ją jeszcze przed Świętami - mam nadzieję, że zdążę przed rujką :roll:

Berni - koniecznie skontroluj domki :twisted:

- nie wiem, jak Lolka, ale ja umieram z ciekawości