Schronisko Poznań - reportaż w "Kocich Sprawach"..

[paulinatob]

Akcja błysk - dziewczyny brawo brawo! Robi to wrażenie!

[aamms]

Jak na razie nie wiem czy kocio będzie u mnie dzisiaj czy jutro..

[aamms]

Jednak dzisiaj..
Właśnie dzwoniła makaranka.. jest już w pociągu z kiciem.. ok 15 będą u mnie..

malagos - a jak u Ciebie? Wiesz czy kocio zostaje u mnie do jutra czy zabierasz go już dzisiaj?

[Fraszka]

Gaguś, szczęśliwej podróży do swojego domku

[aamms]

Oczywiście napiszę jak kicio już do mnie dotrze.. Tylko wygląda na to, że MariaD nie zdąży go pofocić.. Mogłaby dopiero jutro po 18, ale chyba kicio już będzie wtedy w drodze do domu..
Jeśli ktoś z Warszawy z aparatem ma wolne popołudnie to zapraszam.. bo Fraszka będzie niepocieszona, że nie zobaczy pięknoty..

W razie czego adres podam na pw..

EDIT: wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że kicio u mnie nocuje..

[Fraszka]

Cudownie, już się nie mogę doczekać z opisu Dalii wynika, ze kocio to stary typ syjama, pewnie podobny do moich FilipInek.

[malagos]

Korzystam z okazji i donoszę ,ze kotek będzie nocował w aamms- dzieki, Aniu!
Po południu odbieram suczynkę ze schroniska i nie moge pojechać do Warszawy. O jutrzejszym dniu dam znać aamms telrfonicznie.

Jestescie bardzo kochane, taka akcja to wręcz pokazowa!

[aamms]

malagos, żeby nie Twoja decyzja ofiarowania seniorowi domu to pewnie nic by z tego nie było.. I ślepy fart, że akurat makaranka podróżuje do Warszawy.. no i decyzja dalii..

Na dogo uważam, w razie czego dzwonię..

[aamms]

Jednak będą foty.. jutro koło południa..

[ezynka]

Czekamy na zdjęcia kotuch miał b. dużo szczęścia

[malagos]

aamms, odbierz pw!

[aamms]

malagos, odebrałam pw.. Kicio wyrusza do Ciebie z Joanną jutro o 8:30..

Fraszka, rzeczywiście jest to stary typ syjama.. najbardziej przypomina Twoją Inkę..

Zaraz po wypuszczeniu z transporterka energicznie zwiedził cały pokój i od razu wlazł za kanapę i tam siedzi.. Daje się głaskać i jest bardzo spokojny.. przypuszczam, że jest w sporym szoku.. tyle zmian w tak krótkim czasie..

Jak na razie kuwetka nie odwiedzana a jedzenie i picie stoi nietknięte..
Ale jutro już ostatni etap podróży.. i bedzie czas na odzyskiwanie sil fizycznych i psychicznych..

[Fraszka]

Biedak zestresowany, nie wie czego się spodziewać ciekawe, jak zareaguje na szczekające stwory u Małgosi.

[aamms]

Na razie nadal siedzi za kanapą, ale całkiem ochoczo zabrał się za mokre jedzonko, które mu podetkałam pod sam nos..

[Fraszka]

To już całkiem nieźle