Pancerni i Marysia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 17, 2003 7:37

Inko - może warto pogadać z wetami i popytać jak wygląda sytuacja z FIVem i białaczką na Waszym terenie. Jak często się im zdarzają przypadki tych chorób. Rozumiem, że kotów bezdomnych u Was raczej niet a koty domowe zapewne są pod opieką lekarską. Myślę, że na podstawie takich informacji mogłabyś chociaż ocenić skalę ryzyka.

Falka

 
Posty: 32821
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw kwi 17, 2003 7:48

Inko, Falka dobrze mówi. Pogadaj z wetami, może choć trochę się uspokoisz...
Trzymam kciuki żeby takie sytuacje sie nie zdarzały...
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw kwi 17, 2003 10:28

Dzieki za rady, dziewczyny.
Macie racje, wypytam, bo mnie to meczy.

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Czw kwi 17, 2003 14:15

No tak, te spory terytorialne. Jak mieliśmy w pracy czarną Sierściuch (no nic nie poradzę na te dziwne formy), a była to drobna dosyć kicia, to bywały takie nieporozumienia z dużym kocurem, też czarnym. Najpierw go przeganiała, ale potem się jakby opamiętał, "co mi tu smarkula będzie dyktowała, gdzie mam chodzić" i potrafił ją na drzewo zapędzić. W zasadzie nic jej nie robił, ale chyba któregoś razu musiał ją zapędzić w jakiś ciasny kąt, gdzie cofała się na oślep i nadziała się pupą na coś ostrego. Było z tego porządne zakażenie, woziłam ją do wetki i szprycowałam antybiotykiem.
Może Sissi nauczyła się, że nie wszędzie jest Cesarzową, i będzie temu agresorowi schodzić z drogi? Pewnie i tak na razie będzie raczej trzymać się domu. Jeśli weci powiedzą, że nie widzą zagrożenia, to może nie rezygnować całkiem z kocich spacerów, tylko jakoś ogrodzić teren?

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw kwi 24, 2003 13:35

wszystko bedzie dobrze, ja tu w domu widzialam takie akcje, ze juz zadna kocia walka nie zrobi na mnie wrazenia, o szczepienia itd warto jednak zapytac.
a ten "opad szczeny" to pewnie byl taki specjalny grymas, ktory zdaje sie nazywa sie "flehmen" (musze jeszcze sprawdzic, bo skleroza bruździ) i służy kotowatym do lepszego wciągnecia interesujacego zapachu. Mozna nawet w kalendarzach zdjecia zobaczyc jak lwy tak robia, kiedy lwice maja ruje. Zaobserwowalam takie opady szczęk u moich 2 kotow, w rzadkich momentach, kiedy stykaja sie noskami, po czym chwilke stoja/siedza na przeciw siebie z opadem szęk. widocznie Misiu sie hmm zachlystywal zapachem obcego kota na "swojej" kotce.
;)
:o

Masza

 
Posty: 364
Od: Pt lut 28, 2003 0:26
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 24, 2003 13:54

Inko, wymiziaj dzielną cesarzową i niech już ona lepiej w domku posiedzi.
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Pt kwi 25, 2003 1:57

Dzieki, Padme, wymiziam dokladnie.
One teraz tylko po pieterkach buszuja...ale zauwazylam, ze ten obcy kociszon wysiaduje wieczorami pod oknem.
Cesarska na parapecie, cala sztywna, czeka na Niedzwiadka.
Potem razem, boczek przy boczku, glowka przy glowce, strasza "obcego" piorunujacym spojrzeniem :lol:
A ja zaczynam sie zastanawiac, czy ten kocurek ma dom, bo jakis zaniedbany...wczoraj dopadl go brzydki kaszel.
Bede go sledzic, i wybadam.

Masza, dzieki za informacje :D
Jakie to interesujace, w ogole nie wiedzialam o istnieniu tego "flehmen".

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Pt kwi 25, 2003 13:45

inka a moze to jakis adorator sisi?wiesz kto sie czubi ten sie lubi :wink: lukaj na tego kota lukaj...kaszel fuj...wymiziaj kociaki odemnie :cat3: a toto pogratuluj sprytu...cwaniak jeden z ta kratka.tak jak mowilam trzeba miec oczy dookola glowy :strach:
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Sob kwi 26, 2003 3:03

ipsiolku, dzisiaj tez przyszedl.
Siedzi murem, i wpatruje sie w Cesarska...a ta cala przejeta.
Sliczny jest, lebek ma bialy od noska w dol, i biale skarpetki, reszta czarna. Ale chudziutki, i futerko zdziebko "wypirzone".
Juz wiem, w ktorym kierunku odchodzi, ale kiedy wyszlam, juz go nie bylo.
Zaintrygowal mnie.
Czy ktos wie, jak sie szpieguje kota? :?:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Sob kwi 26, 2003 3:57

Inka pisze:Czy ktos wie, jak sie szpieguje kota? :?:

Ostrożnie :wink:

Najlepiej tropiło mi się kiedyś osiedlowe koty po świeżo spadłym śniegu. Rzeczywiście, okazało się wtedy, że mają swoje pewne trasy, spośród których część jest całkiem uczęszczana.

A tak jak u Ciebie... proponowałbym kilka spacerów po okolicy. I obserwację. A nuż czegoś się dowiesz? Możesz też wziąć ze sobą jakąś kocią przegryzkę i po wybraniu kilku miejsc wyłożyć ją tam raz, drugi i trzeci. Może wtedy zaczniesz go spotykać, poznasz region w którym bywa częściej, zobaczysz skąd przychodzi. Ryzyko takie, że jeśli uzna Ciebie za karmicielkę... Więcej chyba nie muszę mówić :wink:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 4:21

Inka, czytam ten wątek z wypiekami na twarzy i ... tak zejdzie do rana
... nie mogę się oderwać ... wracam na stronę 6 :)
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 5:01

Jestem na stronie 9 , czytam w przerwach w pracy :oops:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 5:26

Strona 10 - Misio dręczy Cesarzową ... bidulka :? ... czytam dalej ...
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 7:38

Doczytałam :)
Miałam siedzieć do 6-tej a wyjdę o 8-ej :lol:
No ładnie :D
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob kwi 26, 2003 7:44

Idę spać, dobranoc :roll: :lol:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 68 gości