
Kot lub kotka (bo płeć nieznana) urodził się na wolności, w pobliżu miejsca pracy mojego znajomego. Koty sa tam dokarmiane, ale sa to typowe "dzikie" koty. Wyjątkiem jest kot ze zdjęcia - jako jedyny pozwala się poglaskać, chociaż tylko podczas jedzenia. Prawdopodobnie urodził sie w kwietniu. Jest piekny i dobrze rokuje jesli chodzi o oswojenie, ale w takim stanie w jakim jest nie nadaje sie do adopcji. Jeśli ktoś byłby w stanie zaoferować kotu dom tymczasowy proszę o wiadomość.