Riddick i reszta.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 14, 2006 22:47

Ja też się uśmiecham. Przez łzy...

Mieliśmy ogromne szczęście, ze mieszkał, żył z nami taki kot.
Bo nigdy nie mieliśmy w domu kota, który by uważał, że świat stworzony jest po to, aby jemu było na nim dobrze. Cokolwiek by się działo... Wszystko miało na celu poprawienie i tak już dobrego samopoczucia Florena.

Ale brakuje mi go. Bardzo. I płaczę...

Dziś przyjechała paczka z Krakvetu. Floren zawsze skrzykiwał całe stado na powitanie pana, który przynosił takie fajne rzeczy dla kotków. Dziś pan rozglądał się po prawie pustym przedpokoju ze zdziwieniem, bo witała go tylko Ziutka i Zizou.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 14, 2006 22:58

Piszę i wymazuję.
Ale to nic. Przecież Ty wiesz...
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto lis 14, 2006 23:00

bechet pisze:Piszę i wymazuję.
Ale to nic. Przecież Ty wiesz...


Yhmm...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto lis 14, 2006 23:07

Aga, takie koty jak Slonecznik sa zawze wyjatkowe
zawsze kochajace, szczesliwe

Krzysiu byl moim pierwszym takim kotem
nie mial wymagan, byl szczesliwy jak bylam niedaleko, kochal Daisy
tak jak napisalas - kazdy dzien mial poprawic jego samopoczucie

i tak jak Daisy mnie "kocio" wychowala, tak Krzys rozpiescil



ale te wyjatkowe koty wracaja
ja mam Muczacze, ktory mnie uwielbia ponad wszystko :wink:
jest troche taki jak Krzys, ale Krzys byl madrzejszy

trzeba sie cieszyc, ze dane nam bylo poznac takie koty
bo nie kazdemu jest to dane....

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro lis 15, 2006 11:05

Beata pisze:trzeba sie cieszyc, ze dane nam bylo poznac takie koty
bo nie kazdemu jest to dane....


Dziękuję za te słowa, Beatko.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lis 15, 2006 19:43

Beata, pieknie to napisalas.....
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Czw lis 16, 2006 0:16

i łzy same znowu lecą...
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw lis 16, 2006 7:31

Smutek i tęsknota zostaną ze mną...
Dziękuję Wam za ciepłe słowa.

Ale - no właśnie - życie się żyje, jak pisał jeden z nielubianych przeze mnie filozofów. A moje życie kręci się w okół kotów, które mam pod opieką.

Lafuma wyrosła na piękną panienkę. Na uszkodzonej łapie nie widać już żadnych śladów. Panieneczka jest wybitnie moim kotem. Do chłopaków ma lekko nieufny stosunek. Jest troszkę płochliwa. Za to ma zadatki na totalnie namolnego kota w stylu naszego Normana. Ładuje się na kolana, nie pozwala mi pisać, domaga się głaskania, uwagi. To, co wyczynia na kolanach... ło matko.... no i nikt jej nie chce...

Puchatki też podrosły. Walczymy ciągle z robalami [przez nie musiałam odrobaczać nadplanowo całe stado] i biegunką.
Pisałam już, że Pita dostała mleko. I karmi `swoje` dzieci z wielkim oddaniem.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Pozazdrościłam Sylwce, kiedy wstawiła w swoim wątku zdjęcia karmiącej Dongi. Teraz mam swoje własne "wielkie ssaki" :wink: .

A tu Lafuma z Letycją - przerwałam im świetną zabawę.
Obrazek
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 16, 2006 9:13

Cudowne są te kocice. Nie jest ważne czyje dzieci, bo ważne, że głodne. Zawsze mnie to niezmiernie zadziwia jak niekarmiąca kotka może nagle zacząć produkować mleko. Kocia psychika jest nieodgadniona.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 16, 2006 9:36

Sylwka pisze:Cudowne są te kocice. Nie jest ważne czyje dzieci, bo ważne, że głodne. Zawsze mnie to niezmiernie zadziwia jak niekarmiąca kotka może nagle zacząć produkować mleko. Kocia psychika jest nieodgadniona.


Mnie zadziwiło tym bardziej, że Pita jest PO sterylce. 8O
Ale minęły dopiero dwa miesiące i widocznie hormony na tyle śline, że jeszcze zadziałały.
BTW - Nova mleka nie dostała. :twisted: Ale ona nigdy nadopiekuńcz nie była...

:lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 16, 2006 22:01

Zapraszam na aukcję dla jednego z podopiecznych Agn, Bulika, który nie ma łapki i trawa kosztowna i trudna walka o jego życie :cry:

Buliku trzymaj się :ok:

to dla ciebie :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1936142#1936142

Przedmiotem aukcji są 2 nowe, ażurowe świeczniki, przepiękne :D

Zapraszam do wspónej zabawy i pomocy biednemu kociakowi.

Obrazek
razem z moim Maleństwem :D
Obrazek
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Czw lis 16, 2006 22:04

Aga, ale masz cudny widok :P
Ja taki miałam ale już dawno..... w ub roku :(
Pitunia jest kochana :love:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw lis 16, 2006 22:06

Agn pisze: Za to ma zadatki na totalnie namolnego kota w stylu naszego Normana. Ładuje się na kolana, nie pozwala mi pisać, domaga się głaskania, uwagi. To, co wyczynia na kolanach... ło matko....

Dlaczego moje nie są takie :crying:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lis 16, 2006 22:30

bechet pisze:
Agn pisze: Za to ma zadatki na totalnie namolnego kota w stylu naszego Normana. Ładuje się na kolana, nie pozwala mi pisać, domaga się głaskania, uwagi. To, co wyczynia na kolanach... ło matko....

Dlaczego moje nie są takie :crying:

Lafuma jest do wzięcia, wiesz? :wink:


Dzioby, piękne te świeczniki. :love: Dziękuję.
A Maleństwo w skład zestawu? 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 16, 2006 22:36

Agn pisze:A Maleństwo w skład zestawu? 8)

a nie :lol: on tylko robi za żywą reklamę :lol:
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Kasiasemba i 296 gości