Katowice, szansa na akcje w szkole dla schroniska

[Lidka]

Jestem przeziebiona i siedze w domu, dlatego nie mam dostepu do niektorych rzeczy a sprawa warta szybkiej reakcji.

Corka kolezanki z pracy chce zorganizowac w swojej szkole zbiorke dla schroniska. Cala akcje bede mogla miec na oku. Szkoda byloby nie wykorzystac zapalu dziewczyny.
Mam jeszcze troche ulotek i dostana je. Ale dyrektorka szkoly, i slusznie, chce jakiegos uwiarygodnienia, jakiegos kontaktu. Mysle, ze dobrze byloby przekazac wiadomosc o Fundacji.
Moze moge przekazac jakies namiary.
Dziewczyny jak teraz maja sie sprawy formalne?

[Lidka]

Moze zapracowane dziewczyny juz wrocily:))

[Lidka]

No chyba nie powinnam interpretowac milczenia jako brak potrzeb schroniska.
A moze taka zbiorke na inny cel nalezy zrobic. Pomozcie.

[Lidka]

Mam nadzieje, ze to zwykle przeoczenie.

Oczywiscie akcja nie musi byc podparta fundacja i forum, ale mysle, ze byloby dobrze.

[Ptasiek]

Dziewczyny pomóżcie :] Ja tam nie mam nic wspólnego z fundacją więc nic nie powiem.

[Formica]

Pomysł bardzo dobry warto taką szanse wykorzystac!!!

[iwona_35]

Faktycznie wątku nie zauważyłysmy .
Pomysł wspaniały.
Ptasiek ,nie mów nigdy więcej ,że nie masz nic wspólnego z fundacją

Teraz idzie zima,wiem ,że najbardziej potrzebne rzeczy to:
-Koce
-Kołdry
-Suchy pokarm
-Puszki
-Ryż
-Kasza
-Makaron itp..

i na pewno przydałyby się jakieś zabawki dla kotów (to tak na marginesie-oczywiście)

[Sporty]

Lidka - i jak sie ma akcja? Ustalilyscie cos?

[Lidka]

Mam nadzieje, ze sie uda:))
Potrzebuje tylko kogos zwiazanego z fundacja, zeby dyrektorka mogla zadzwonic i ewentualnie zaprosic.
Moze ktos ma zdolnosci pedagogiczne, zeby pogadac z dziecmi.
Ja juz wyroslam z takiego mlodego towarzystwa, zreszta nigdy nie mialam takich zdolnosci przekazywania wiedzy.

[iwona_35]

Mam nadzieje, ze sie uda:))
Potrzebuje tylko kogos zwiazanego z fundacja, zeby dyrektorka mogla zadzwonic i ewentualnie zaprosic.
Moze ktos ma zdolnosci pedagogiczne, zeby pogadac z dziecmi.
Ja juz wyroslam z takiego mlodego towarzystwa, zreszta nigdy nie mialam takich zdolnosci przekazywania wiedzy.

Trudne zadanie

[iwona_35]

Lidko i co słychać?

[Lidka]

Podsylam dziewczynie to co mam.
Jeszcze nie wyklarowala sie szczegolowa postac akcji.
No i kontaktowej osoby dalej nie ma. Tej osoby do ktorej moglaby zadzwonic dyrektorka.
Ja przy okazji chcialabym troche smrodku dydaktycznego przekazac:))

To pewnie jeszcze troche potrwa. Narazie jednak ze wzgledu na brak osoby do kontaktu zaczynamy troszke inaczej do tego podchodzic. Chyba, że moge podac Twoje namiary:))

[iwona_35]

Podsylam dziewczynie to co mam.
Jeszcze nie wyklarowala sie szczegolowa postac akcji.
No i kontaktowej osoby dalej nie ma. Tej osoby do ktorej moglaby zadzwonic dyrektorka.
Ja przy okazji chcialabym troche smrodku dydaktycznego przekazac:))

To pewnie jeszcze troche potrwa. Narazie jednak ze wzgledu na brak osoby do kontaktu zaczynamy troszke inaczej do tego podchodzic. Chyba, że moge podac Twoje namiary:))

Powiem tak: ze mnie pożytek żaden.Z młodzieżą rozmawiać nie umiem-moja 15-letnia córka jest świadkiem .

Ale fakt zostaje faktem,że zima idzie i przydałoby się pomoc dla schroniska..



A z dyrektorką rozmawiać mogę

[Lidka]

A z dyrektorką rozmawiać mogę

To super:))
Musimy sie tylko dogadac kiedy i gdzie najlepiej. Moze starczy telefon.
Teraz kolezanka jest na urlopie ale jestem w kontakcie.

[Sporty]

No i co ??