

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ziemowit pisze:Może pomyśl nad zmianą "tytułu" kociczki?
Oboje z Zosią ryknęlismy smiechem po przeczytaniu tego zdania. Otóż - reszta jest zazdrosna okrutnie, ale... z respektem, bo mała buczy na nie i powarkuje. Zajmuje uprzywilejowane i centralne miejsce na łózku - reszta może gdzieś się wcisnąć w nogachKitsune pisze: Jestem bardzo ciekawa jak kicia adaptuje się z innymi kotami.
Velvet z lewej, a z prawej BlueKitsune pisze: No ale powiem Wam jakie ja imię wybrałam. Blue Velvet (ang. błękitny aksamit). I co, jak Wam się podoba?
ziemowit pisze:Oboje z Zosią ryknęlismy smiechem po przeczytaniu tego zdania. Otóż - reszta jest zazdrosna okrutnie, ale... z respektem, bo mała buczy na nie i powarkuje. Zajmuje uprzywilejowane i centralne miejsce na łózku - reszta może gdzieś się wcisnąć w nogachKitsune pisze: Jestem bardzo ciekawa jak kicia adaptuje się z innymi kotami.![]()
![]()
![]()
ziemowit pisze:Velvet z lewej, a z prawej BlueKitsune pisze: No ale powiem Wam jakie ja imię wybrałam. Blue Velvet (ang. błękitny aksamit). I co, jak Wam się podoba?albo odwrotnie
Imię pasuje jak najbardzieji jest bardzo wytworne, z opcją skracania dynamicznego
![]()
zosia&ziemowit pisze:Blue zajęła hamak kaloryferkowy.
Kitsune pisze:O, a właśnie zastanawiałam się nad zakupem hamaka kaloryferowego. No i chyba trzeba kupić.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 104 gości