Fredzia za TM, Tumcia w Domku, Miziut ma Dom :))))))))))))))

» Nie lis 05, 2006 23:21

Uschi
spokojnie przywyczai sie do nas na spokojnie...
a my kiedys meilismy paskudna przygode z grzybkami u Asi i pomół nam dopiero pevaryl po kilku mies leczenia..

» Nie lis 05, 2006 23:39

[quote="Uschi"]Tylko troszkę na pysiach (Mizio więcej). No i Tumisia ma podejrzaną łysinkę na łapce, chalira wi, co to jest, ale profilaktycznie też smarujemy.[quote="Uschi"]

Cholibka!!
T. ma na kolanku, na łapce przy paluszkach i za uszkiem(ta ost całkiem spora)

Jutro do weta i też będziemy smarowac...
Naprawdę jak nie urok to sr..., a jak nie sr..., to przemarsz wojsk radzieckich....

» Nie lis 05, 2006 23:39

a tu jest link do mojej pianistki:
http://video.google.pl/videoplay?docid=2578956051519059432

» Pon lis 06, 2006 10:26

i jak tam maluchy dziś?

» Pon lis 06, 2006 11:21

Cześć wszystkim, to my biedne małe dręczone szkraby...

Wiecie, czy wy wiecie, czy sobie wyobrażacie, co dziś w nocy zrobiły nam Duże? Zamknęły na całą noc w łazience! Fakt, że trochę wieczorem szaleliśmy,no i marudziły, że i poprzedniej nocy się nie wyspały, i wcześniejszej też, bo podobno czwarta rano to nie jest pora, kiedy one lubią wstawać, a dziś jedna musi od rana pracować i mówiła, że nie może być niewyspana...
:roll:

No i zamknęły!!! Cóż, siedzieliśmy sobie cichutko, głównie to spaliśmy, jedzonko na szczęście zostawiły (to okropne suche, no ale skubnęliśmy trochę), a rano ta druga Duża, co dziś nie pracuje, wypuściła nas wcześnie, nie zważając na burczenie pierwszej :twisted:

. To tej pierwszej poskakaliśmy trochę po głowie, niech ma za swoje! :twisted:

A teraz grożą, że zaraz znów będą łapać i smarować pysie i łapki tym obrzydliwym mazistym

. I potem tak długo trzymają na rękach, żadne awantury nie pomagają, a kot chciałby sobie to paskudztwo wreszcie zmyć...

Ratuuunkuuu! Niech ktoś uratuje dręczone kocięta!!!

No, jeść rano chociaż dały...

Ale i tak RAAAATUUUUNKUUUUUU!!!

Dręczeni Mizio i Tumcia vel Mela

» Pon lis 06, 2006 11:26

maluchy to one was w łazience zamknęły? obrzydlistwo... nasi Duzi tez próbowali ale tak skutecznie płakalismy z Lilcią, że nas wypuścili... przecież to normalne że każdy porządny kot chce jeśc o 4 rano?! :roll:

ja tez tak robię i tylko śmiesznie sie patrzy na Dużą jak po omacku próbuje nałozyć mięsko na talerzyk... nie wiem coś mi tłumaczyła że przecież ona nie ma takiego wzroku jak ja.. akurat uwierze a kto od razu wie jak rozarabiam?! :wink:

a za to lubie słuchać jak mniejsza Duża gra ponoć to sie pianino nazywa a z tego pianina to się fajnie skacze na łózko :lol:

dopisek :
no dobra to co kupić ta Rc babykitten 34? do 4 mies?

» Pon lis 06, 2006 11:46

sylvia1 pisze:no dobra to co kupić ta Rc babykitten 34? do 4 mies?

Powiem Ci tak, nie wiem, czy jest sens - może od razu ten RC od 4 m-ca? Nie umrą przeca - one tam, gdzie się urodziły, jadły surowe nereczki w wieku 1,5 m-ca - bo panie karmicielki są zdania, że to dla kotów najlepsze :roll:

» Pon lis 06, 2006 11:50

nie chorować mi łobuzy! już naprawdę wystarczy!

» Pon lis 06, 2006 12:00

Uschi pisze:
sylvia1 pisze:no dobra to co kupić ta Rc babykitten 34? do 4 mies?

Powiem Ci tak, nie wiem, czy jest sens - może od razu ten RC od 4 m-ca? Nie umrą przeca - one tam, gdzie się urodziły , jadły surowe nereczki w wieku 1,5 m-ca - bo panie karmicielki są zdania, że to dla kotów najlepsze

ależ Uschi ja tam chcę dla niej jak najlepiej :lol:

» Pon lis 06, 2006 19:20

No tak

... Jak nie zagląda do nas ciocia Sylvia1, to już nikt nas nie odwiedza

.

A my mamy newsy! Z racji konieczności przejścia na leki dopyszczne (cholerny sezon grzybowy :evil:

) diablątka zostały dziś zważone - no i, moi mili Państwo, okrągły kilogram każde! (no, Tumisia bez 20 dkg, Mizio 4 dkg więcej, ale to można złożyć na karb wiercenia się na wadze

)

Słodkie grubaski chciałoby się napisać, ale one zaczynają już rosnąć na długośc i wysokość, nie w kuleczkę. Mizio na przykłas ma piękne długie łapy - będzie z niego ładny, duży kocur...

Dziś sesja Mizia, bo się jakoś tak artystycznie do zdjęć układał, robiąc słupki

. Można zobaczyć, jaki to dłuuugi kot

» Pon lis 06, 2006 20:32

super! a zdjęcia Tumci? :roll:

czyli co grzybki nie chca pójśc won? :evil:

» Pon lis 06, 2006 20:42

Uschi pisze:No tak ... Jak nie zagląda do nas ciocia Sylvia1, to już nikt nas nie odwiedza .]

Nieprawda

Uschi pisze:A my mamy newsy! Z racji konieczności przejścia na leki dopyszczne (cholerny sezon grzybowy ) diablątka zostały dziś zważone - no i, moi mili Państwo, okrągły kilogram każde! (no, Tumisia bez 20 dkg, Mizio 4 dkg więcej, ale to można złożyć na karb wiercenia się na wadze )

Słodkie grubaski chciałoby się napisać, ale one zaczynają już rosnąć na długośc i wysokość, nie w kuleczkę. Mizio na przykłas ma piękne długie łapy - będzie z niego ładny, duży kocur...]

O tak, piękne i długie, tu widać, jak składa te piękne łapy błagalnie, żebyście już się nie znęcały nad biednymi koteckami :wink:

:

Uschi pisze:

» Wto lis 07, 2006 0:30

ja wbrew pozorom bywam regularnie

» Wto lis 07, 2006 0:37

no juz dobrze dobrze

zdjec Tumisia nie ma (pisze bez pliterkow bo jedna reka, jem), bo dzis bardzo zajeeety dzien nasz, a bardzo senny koci. i Tumcia nie chciala pozowac :twisted:

. zreszta, zrobic czarnemu kotu dobre zdjecie... :roll:

. beda jeszcze, obiecuje.
grzyb walczy, wiec my walczymy tez.

a na jutro wieczor prosze o superkciuki...

http://dragcave.net/user/beznadziejna · » Wto lis 07, 2006 1:23

ja zagladam codziennie :twisted:

(no prawie, jak bylam chora to nie zagladalam :oops:

)
ale nie pisze zawsze
i BARDZO prosze o zdjecia reszty, czyli drugiego biednego glodzonego kotecka :twisted:

Fredzia za TM, Tumcia w Domku, Miziut ma Dom :))))))))))))))

Kto przegląda forum