BIAłY KOCIAK JUż W SWOIM DOMKU :)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 01, 2006 9:22

Małgosiu ,jak Misiaczek :?:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 01, 2006 9:54

dorcia spać nie może...




A mnie się śniło, że zaklepałam sobie 3 koty i teraz mam urwanie głowy...
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lis 01, 2006 10:08

Gina ja już sobie obiecywałam że starczy ,że dość i głupie babsko jestem ,jak Małgosia mnie wczoraj określiła MASOCHISTKA :cry: ,Miś miał czerwone oczy ,martwie się .No i płacze. :oops: U czarnego by te oczka wyglądały inaczej a u białaska okropnie :cry: ale brykał jak szalony ,jadł tak samo ,bo kocha jeść,gorączki niet ,wet z czystym sercem kazał Misia dać i już ,bo od kropci łapie.Ja teraz siedze i czekam ,Kropcia chciała bardzo do Małgosi 8O nawet jej w nogawke właziła :wink: a potem na kolana ,Miś boczkiem i do tyłu :cry: ale jak podałam urwisa na ręce Gosi zaczął ją wąchać i już przytulony taki został,a ja zaryczana,ale żeby tylko dobrze bylo,to wszystko OK.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 01, 2006 12:16

Świerze wieści :lol: Małgosia dojechała do domu na 2 w nocy,zmęczne bardzo.Miś całą droge bardzo grzecznie oczywiście na rączkach a nie w transporterze ,ślcznie siku było do kuwetki w samochodzie :lol: bo gdzie indziej było fe :wink: jest bardzo czystym kotkiem ,w domy głupieje bo z mojego pseudo metraża trfił na chałupe gdzie trzeba mu plan zrobić co by się nie zgubił ,spał w łóżku ,je ,biega jak szalony i myśle że trzeba będzie ograniczyć mu troche wolności bo biedny ocipieje. :wink: Ulżyło mi i jestem wzruszona :oops: Małgosiu dziękuje ci z całego serca. :1luvu: :aniolek:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 01, 2006 13:09

dorcia44 pisze:Świerze wieści :lol: Małgosia dojechała do domu na 2 w nocy,zmęczne bardzo.Miś całą droge bardzo grzecznie oczywiście na rączkach a nie w transporterze ,ślcznie siku było do kuwetki w samochodzie :lol: bo gdzie indziej było fe :wink: jest bardzo czystym kotkiem ,w domy głupieje bo z mojego pseudo metraża trfił na chałupe gdzie trzeba mu plan zrobić co by się nie zgubił ,spał w łóżku ,je ,biega jak szalony i myśle że trzeba będzie ograniczyć mu troche wolności bo biedny ocipieje. :wink: Ulżyło mi i jestem wzruszona :oops: Małgosiu dziękuje ci z całego serca. :1luvu: :aniolek:
To, ja na szybko, jak obiecywałam :P Dom postawiony w stam gotowosci. Urka obrazona, dostała po mordzie od Misia :lol: :lol: :lol: Koty patrza z bezpiecznej odleglosci i.....warcza :roll: Herhor jak umyłam rece odetchnal z ulga, bo mu cala pachne misiem i zgłupiał biedak. Miso, szaleje.....ma chłop kondycje. Chciałam mu ograniczyc przesten, bo za duzo wrazen, ale on nie chce :roll: Zwiedził, góre, dół, pokochal syna, którego leje lapka po rekach i na niego poluje :wink:Po mizianie wlazł po nogawce na kolana i zazyczył sobie wymietolenia, niestety tylko na chwile, bo pognał dalej. ma motorek w dupci. Oczka przemyte, niestety troche ropieje, jutro do weta, zobaczymy. AAAAAA, i ma traktorek :love: Lece na dół, bo muszemu sie pokazywac, noi wazi na drapak, sam!!!

MałgorzataP

 
Posty: 77
Od: Pt paź 27, 2006 10:55
Lokalizacja: 3 miasto

Post » Śro lis 01, 2006 13:29

Cudne wieści. :)
Nataniel lat 12:)

Alina1971

 
Posty: 12757
Od: Sob maja 21, 2005 17:33
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój/Śląsk

Post » Śro lis 01, 2006 15:50

Alina1971 pisze:Cudne wieści. :)
Tiaaa, szczególnie,z e Misio zdrajca spi wtulony w szyje ....mojego meza 8O :wink:Na dzien dzisiejszy rysuje sie juz podział, Kacper do zabawy, Pola do polowania na warkoczyka, Tomek do spania, a ja do...sprztania kuwety i karmienia :evil: :wink:

MałgorzataP

 
Posty: 77
Od: Pt paź 27, 2006 10:55
Lokalizacja: 3 miasto

Post » Śro lis 01, 2006 15:56

Ordnung muß sein! :twisted:
Gina,
Ariel & AKSAmitka a Iwan & Lion... [*]

wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=50579

Gina S.

 
Posty: 1103
Od: Śro lis 09, 2005 18:21
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lis 01, 2006 16:58

:ryk: najlepsza rola dla ciebie :wink: przyjechałam z cmentarza iszybciutko zaglądam ,ciesze się ogromnie :lol: Nie wiem jaki masz drapak ale mój 117 cm. opanowany bezbłędnie.Nareszcie ma przestrzen życiową :lol: u mnie to już sie kisił i z bezruchu tylko w brzuszek by rósł.Kropka szuka Misia i płcze,musimy ciągle je przytulać ,słysze TŻ -moja laleczko ,moje kochania,kurcze co za chłop :evil: :wink: Misiu bądz zdrów i szczęśliwy w nowym domku.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 01, 2006 17:15

dorcia44 pisze::ryk: najlepsza rola dla ciebie :wink: przyjechałam z cmentarza iszybciutko zaglądam ,ciesze się ogromnie :lol: Nie wiem jaki masz drapak ale mój 117 cm. opanowany bezbłędnie.Nareszcie ma przestrzen życiową :lol: u mnie to już sie kisił i z bezruchu tylko w brzuszek by rósł.Kropka szuka Misia i płcze,musimy ciągle je przytulać ,słysze TŻ -moja laleczko ,moje kochania,kurcze co za chłop :evil: :wink: Misiu bądz zdrów i szczęśliwy w nowym domku.
Misio vel Duszek z racji daty przybycia do nas, odsypia, to u Kacpra, to u Poli. Koty go omijaja i udaja ze go ne ma :roll: 8O dzisiaj jak pokazałam Herhorowi, to powachał a potem warknał :( no i zezarł jego jedzonko :wink: Stare kocurzystko pozarło mniamorka dla dzieci i chrupki tez, jedynie łaskawie mleko zostawił

MałgorzataP

 
Posty: 77
Od: Pt paź 27, 2006 10:55
Lokalizacja: 3 miasto

Post » Śro lis 01, 2006 17:27

Moje bzdziągwy też wyżerają i nie mam co ich odpędzać bo itak larwy znajdą sposob żeby ryjca tam włożyć ,więc szykuje i dla nich :evil: i wiecie one i tak sprawdzają czy mała nie ma lepszego :wink: tyle że u mnie i mleko wypijają dlatego nie kupuje im już smietanki :lol: Zwierzęta cunie chowają się z dziećmi ,no to miało być odwrotnie :lol: dzieci ze zwierzętami :wink: śliczne masz dzieciaczki :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 01, 2006 19:27

dorcia44 pisze:Moje bzdziągwy też wyżerają i nie mam co ich odpędzać bo itak larwy znajdą sposob żeby ryjca tam włożyć ,więc szykuje i dla nich :evil: i wiecie one i tak sprawdzają czy mała nie ma lepszego :wink: tyle że u mnie i mleko wypijają dlatego nie kupuje im już smietanki :lol: Zwierzęta cunie chowają się z dziećmi ,no to miało być odwrotnie :lol: dzieci ze zwierzętami :wink: śliczne masz dzieciaczki :D
Misio do Ciebie pisze, bo własnie wlazł na klawiature. :P Qurcze, oczka coraz gorsze :( Wyspał sie rozrabia.[/list]

MałgorzataP

 
Posty: 77
Od: Pt paź 27, 2006 10:55
Lokalizacja: 3 miasto

Post » Śro lis 01, 2006 21:36

Żeby tylko nie załapał od kropci KK :cry: tak ładnie sie trzymał :cry: jeżeli możesz wez go z rana do dobrego weta.Powiedz mu że miał szmery w oskrzelach ,ale pięknie zareagował na leki i po trzech dnich był zdrów ,jednak codziennie jezdziliśmy do weta żeby trzymac ręke na pulsie ,dostawał jakies wzmacnijące i uodparniające a wczoraj zaczeły sie oczka czerwienic ,zreszta wszystko wiesz,wizyta i leki ,ale je ładnie ?czy kicha ,prycha?czy bawi się?jak z piciem ?Ja mam dziś dupowaty dzień ,Misiaczku ,trzymaj się kochanie i nie choruj,przytulam cię mocno i miziam po brzuszku.Taaak on kocha klawiature i pisanie :lol: niech pisze do mnie .Kropcia ,osowiała, trzeba ją nosic i miziać i gadać do niej ,więcej spi,jak był Miś to jedno sie wyspało to zaraz drugiemu spac nie dało,i ciągłe szalenstwa ,a teraz cisza :cry: Rezydenci tez spokornieli ,dziwne te zwierza.Pierw fucza ,potem wzdychają i chodzą z kąta w kąt.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 01, 2006 21:42

dorcia44 pisze:Żeby tylko nie załapał od kropci KK :cry: tak ładnie sie trzymał :cry: jeżeli możesz wez go z rana do dobrego weta.Powiedz mu że miał szmery w oskrzelach ,ale pięknie zareagował na leki i po trzech dnich był zdrów ,jednak codziennie jezdziliśmy do weta żeby trzymac ręke na pulsie ,dostawał jakies wzmacnijące i uodparniające a wczoraj zaczeły sie oczka czerwienic ,zreszta wszystko wiesz,wizyta i leki ,ale je ładnie ?czy kicha ,prycha?czy bawi się?jak z piciem ?Ja mam dziś dupowaty dzień ,Misiaczku ,trzymaj się kochanie i nie choruj,przytulam cię mocno i miziam po brzuszku.Taaak on kocha klawiature i pisanie :lol: niech pisze do mnie .Kropcia ,osowiała, trzeba ją nosic i miziać i gadać do niej ,więcej spi,jak był Miś to jedno sie wyspało to zaraz drugiemu spac nie dało,i ciągłe szalenstwa ,a teraz cisza :cry: Rezydenci tez spokornieli ,dziwne te zwierza.Pierw fucza ,potem wzdychają i chodzą z kąta w kąt.
Wiesz dzisiaj duzo nie jadł :roll: 3 razy po trochu. Popił 2 razy troche mleczka. Nie kicha, bawi sie. Ile razy robił siku u Ciebie?Bo u mnie jak do tej pory tylko 2 i zastanawiam sie, czy sobie gdzies nie siura :roll: no i powazniejszej potzreby jeszcze nie załatwił :roll: Wiesz boje sie,ze to jednak kk. Jutro zobaczymy

MałgorzataP

 
Posty: 77
Od: Pt paź 27, 2006 10:55
Lokalizacja: 3 miasto

Post » Śro lis 01, 2006 21:51

No to jak na niego to bardzo mało ,jak ci mówiłam je b.dużo ,ale to chyba jest zmiana miejsca ,jeszcze nie czuje sie pewnie ,może jeszcze szuka....mało wypił mało siusia :cry: on czyściutki od poczatku był ,żadnego kąta nie oznaczył :wink: qupalek może to stres ,trzeba poczekac ,martwi mnie że tak mało zjadł :cry: ale Kropcia też :cry: To zawsze jest trudne.... :oops: :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, muza_51 i 15 gości