kocurek z piwnicy-10% szans -umarł niestety cierpiąc :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 28, 2006 18:46 kocurek z piwnicy-10% szans -umarł niestety cierpiąc :(

TUTAJ WIDZIAłYSMY GO PIERWSZY RAZ:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51220





Wiem ...zwariowałysmy...dzię znowu weta pytanie:
MUSZE GO UŚPIĆ W TYCH WARUNKACH GO NIE WYLECZE...


no i cóż ..wziełysmy go...młodziutki 1/2 roczny biały kocurek...przepiekny....
KK,rozwolnienie,,,
jest u mnie w piwnicy...
jutro wkleje zdjęcia.....


nie wiem co powiedzieć ,chyba tylko tyle:RATUNKU ....POÓŻCIE...ON TAM NIE MOŻE BYĆ....

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano Pt lis 03, 2006 9:02 przez iwona_35, łącznie edytowano 12 razy
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Sob paź 28, 2006 21:27

biedaczek...
moge jedynie podniesc :(
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Sob paź 28, 2006 21:32

Rany boskie.. :strach: iwona, z tego co piszesz w różnych wątkach to wygląda na to, że wet schroniskowy chyba pracuje na akord i ma wynagrodzenie zależne od ilości uśpionych kotów.. :strach: :evil:

Czy w przypadku zwierząt nie obowiązuje lekarza przysiega Hipokratesa?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 28, 2006 21:51

Może wet wie, że w warunkach schroniskowych przy marnej opiece, tak wrażliwe zwierzę jak kot nie jest wstanie wyjść z choroby :( Przynajmniej mam nadzięję, ze on nie robi tego "na akord"!

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Sob paź 28, 2006 22:05

Nie moge...no nie moge pomoc :(

Sporty

 
Posty: 1373
Od: Czw paź 20, 2005 8:06
Lokalizacja: Mikołów

Post » Nie paź 29, 2006 9:30

zdjęcia są niewyraźne ale robione w piwnicy...postaram sie o lepsze..
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie paź 29, 2006 10:04

Pierwsza noc za nami-powiem szczerze nie byłam pewna czy przeżył....

noc,przespał w kuwecie.
Wygląda źle...dostał antybiotyk i troszeczka gerberka...
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie paź 29, 2006 12:29

biedny koteczek... trzymaj sie Malutki trzymaj
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Nie paź 29, 2006 13:02

biedny kociak :cry:
nie poddawaj się malutki... :ok:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Nie paź 29, 2006 13:59

brak mi słów...
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Nie paź 29, 2006 14:38

biedaku walcz z chorobą, a Iwona już nie pozwoli być wrócił do tego paskudnego miejsca, jakim jest schronisko!!

Vikamila

 
Posty: 394
Od: Czw sty 26, 2006 20:28
Lokalizacja: Kraków/Bukowno

Post » Nie paź 29, 2006 16:54

gauka1

 
Posty: 2710
Od: Śro cze 28, 2006 21:40
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 29, 2006 17:22

dziekuje wszystkim....

faktycznie stan kotka jest bardzo ciężki...
karmiony strzykawką....ledwo co je...

naprawde bardzo sie o niego martwię.....
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Nie paź 29, 2006 17:28

Qrcze, mały trzymaj się i nie poddawaj!

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Nie paź 29, 2006 21:17

trzymamy kciuki za koteczka :ok:
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, ewar i 98 gości