

Szukam dla niej domku tymczasowego, nie mogę jej wziąć do siebie, bo dziś po operacji biorę Ptaszka, zajmie ostatnie wolne pomieszczenie w moim domu, nie mam miejsca, aby izolować małą.
Może ktoś ma wolny kawałek łazienki, nie dajmy jej umrzeć.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
iwcia pisze:Najnowsza wersja to taka, że to brytyjka![]()
, matko co za kota mi przywieźli miała być mała europejka
. Chciałabym już zobaczyć jak ona wygląda.
iwcia pisze:No cóż zwariowałam, kicia właśnie dotarła na konsultację do dr Ewy, jeszcze jej nie widziałam, bo zawiozło ją tam schronisko. Wiem tylko od Ewy, że jest cuuuuuuudna, biało-błękitna, egzotyk, nóżka jest zupełnie sztywna i trochę krótsza, wygląda na wadę wrodzoną, będzie jeszcze dokładnie badana.
Ma lekki koci katar i szuka domu.
Po pracy jadę po nią.
Mam niejasne wrażenie, że ta „pani” która ja oddała to wstrętny rozmnażasz, nikt nie chciał pewnie kupić takiej popsutej.![]()
![]()
Agneska pisze:Zaraz bede zalowac, ze to pisze... Ale gdyby mozna ja bylo dostarczyc do Warszawy, to wezme ja na tymczas, OK?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości