Bigos i Gulasz - maleńki nowy domownik, Piotruś :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 03, 2006 21:14

Domino76 pisze:Jeszcze raz dziękuję za kciuki i poproszę o więcej!


Mowisz, masz :)
I bardzo ciepłe myśli dla Ciebie i Bigoska
Musi być dobrze
Obrazek
Nie ma Sopelka :(

tanita

 
Posty: 2891
Od: Śro lip 27, 2005 22:17
Lokalizacja: Warszawa-Bródno, forpoczta Mafii Tarchomińskiej

Post » Pon wrz 04, 2006 7:46

Wszystki kciuki zaciśnięte! :ok: :ok: :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30702
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon wrz 04, 2006 20:04

Oczywiście przesyłam ciepłe myśli dla gorącego Bigoska, no i niech tam wyniki wyjadą OK, bo po co nam dalsze kłopoty, prawda?

A swoją drogą, zauważyłam ciekawą zależność, jak kot jest sam - to zdrowy, jak dołącza kumpel, to się od razu zaczyna coś dziać...chociaż podobno nie ma zdrowych kotów/ludzi - są tylko źle zdiagnozowani :wink:

Oczywiście życze trafnej i pomyślnej diagnozy 8)

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw wrz 07, 2006 13:00

Co tam u Was, jak się mają chłopcy???Z Bigoskiem już w porządku?
Profilaktycznie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto paź 24, 2006 19:50

Jak kicuchy? I co z oczkami???
Jesteśmy tacy ciekawi!!! :kitty: :kitty:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto paź 24, 2006 19:53

No właśnie! Żyjecie? Jeśli tak, to dajcie chociaż znaki dymne :ryk:.
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Wto paź 24, 2006 19:56

No i chcemy wiedzieć jak smakuje BIGOS z GULASZEM!!!
A może się dokociliście? Np. Golonką???

:twisted: :twisted: :twisted:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto paź 24, 2006 20:01

CoToMa pisze:No i chcemy wiedzieć jak smakuje BIGOS z GULASZEM!!!
A może się dokociliście? Np. Golonką???

:twisted: :twisted: :twisted:


:lol: :lol: :lol: :lol: A moze Strogonovem np.? :wink:

piegusek

 
Posty: 3396
Od: Śro wrz 07, 2005 20:38
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto paź 24, 2006 20:05

Ja myślę: Bigos, Gulasz i ...Gołąbki :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto paź 24, 2006 20:10

Co i kotuchem? Jak zdrowie?
A co do dokocenia to proponuję Kaszanką ;) czemu mieliby być sami chłopcy u Domino76?
Bolek, Tygrys, Felicjan; Czarna i Ninek za TM [']

basic

 
Posty: 1399
Od: Śro cze 08, 2005 9:24
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto paź 24, 2006 20:12

piegusek pisze:
CoToMa pisze:No i chcemy wiedzieć jak smakuje BIGOS z GULASZEM!!!
A może się dokociliście? Np. Golonką???

:twisted: :twisted: :twisted:

:lol: :lol: :lol: :lol: A moze Strogonovem np.? :wink:

:ryk: :ryk: :ryk:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto paź 24, 2006 20:17

A może Klopsik? Albo Polędwiczka? :D :D :D
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto paź 24, 2006 21:06

Przepraszam za tak długą przerwę... :oops:

Ustaliliśmy już dawno z TZ'tem, że jeśli będzie trzeci kot to właśnie Golonka :twisted: .

Kociaste mają się nieźle, choć Bigos wciąż ma problemy z wychodzącą trzecią powieką :( . Nikt nie wie co mu dolega, wyniki badań ma bardzo dobre... prawdopodobnie jest to jakaś taka reakcja na stres związany z obecnością Gulasza. Za tą teorią przemawia całkowita uległość Bigosa względem małego jeśli chodzi o zabawki czy jedzenie. Jeśli Gulasz zainteresuje się czymś, co "należy" do Bigosa, to Bigos od razu mu ustępuje. Odchodzi od miski, porzuca zabawkę, wypluwa witaminkę... :roll:
Chociaż tak poza tym dogadują się całkiem dobrze - bawią się, gonią, podgryzają. Rzadko śpią przytulone, ale i to się zdarza. Przeważnie to Gulasz chce się przytulić, Bigos to toleruje albo ucieka po paru minutach.

Z nowinek - zrobiłam kotom pudło - zabawkę :D . Taki zwykły karton rozłożyłam z jednej strony (żeby było wejście) i wycięłam dziurę z jednego boku (żeby było wyjście). Teraz chłopaki radośnie go demolują, wbiegając do niego, czając się na siebie nawzajem i podgryzając od środka :lol: . W związku z intensywnym użytkowaniem musiałam już karton sklejać taśmą papierową... :roll:

Oto zdjęcia z kartonowej zabawy:
http://upload.miau.pl/2/6688.jpg - pudło z ogonem
http://upload.miau.pl/2/6689.jpg - przyczajony Bigos, ukryty Gulasz
http://upload.miau.pl/2/6690.jpg - mordowanie pudła
http://upload.miau.pl/2/6691.jpg - zabawa w chowanego

A tak wygląda Gulasz wspinający się na przedpokojowy mega-drapak:
http://upload.miau.pl/2/6692.jpg
Nieźle wyrósł przez ten miesiąc, nie? :D

No i kilka scen sielankowych:
http://upload.miau.pl/2/6693.jpg
http://upload.miau.pl/2/6694.jpg
http://upload.miau.pl/2/6695.jpg
http://upload.miau.pl/2/6696.jpg
Szkoda, że zdarzają się tak rzadko...
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto paź 24, 2006 21:23

Domino76 pisze:Ustaliliśmy już dawno z TZ'tem, że jeśli będzie trzeci kot to właśnie Golonka :twisted:

Ale miałam nosa z ta Golonką :wink:


A moje sie tak nie przytulają :evil:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Wto paź 24, 2006 23:36

Och, Dominiko! Przerwałaś pisanie w takim dramatycznym momencie, że aż bałam się dopytywać co i jak :twisted:
I jeszcze proszę, zmień tytuł wątku 8)

Chłopcy śliczni :1luvu: i jak Gulaszek urósł :D - kocurek już się z niego zkobił!

Pozdrawiam ciepło i głaski dla kotulców :)
Obrazek

Akineko

 
Posty: 2317
Od: Pt wrz 23, 2005 10:20
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 32 gości