wysłałam Ci wczoraj normalnego maila bo forum nie chciało współpracować.
Po kociaczki chętniej przyjechalibyśmy przed południem ale jeśli wolisz wieczór, też może być.
Umowę możesz mi przesłać mailem bo ją sobie wydrukuję.
Rozumiem z wypowiedzi Czarnej Wdowy, że zabiera kocinkę od Ciebie i nie muszę się już martwić o przyszły tydzień.

Mam prośbę o opisanie każdego kociaczka na kartce bo skleroza nie boli ale jeśli coś pomylę to nie tylko Joanka ale synek też mnie zabije.