Pysia & Haker story

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 18, 2006 12:10

Aga może on po prostu jeszcze potrzebuje tylko mleka. Myślę że jako zwierze posiadające instynkt sam zacznie pić z miseczki i pochłaniać mięsko w zastraszających ilościach :lol:
Wychodzę z takiego założenia, że co ma być to będzie i nic na siłę :wink:

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Śro paź 18, 2006 12:13

:birthday: :birthday:
Wszystkiego naj naj Hakerku :D

KITA

 
Posty: 415
Od: Wto wrz 27, 2005 9:43

Post » Śro paź 18, 2006 12:26

Hakerku :birthday: :birthday: :dance: :balony: :torte: . Rośnij duży okrąglutki :wink: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Śro paź 18, 2006 13:55

Vinn pisze:Aga może on po prostu jeszcze potrzebuje tylko mleka. Myślę że jako zwierze posiadające instynkt sam zacznie pić z miseczki i pochłaniać mięsko w zastraszających ilościach :lol:
Wychodzę z takiego założenia, że co ma być to będzie i nic na siłę :wink:


Też nie robimy nic na siłe, ale rozmawiałam z koleżanką z pracy, która w tamtym roku uratowała takiego maluszka i radziła przyzwyczajać do samodzielność. Ona za późno się za to zabrała i b. długo musiała karmić małą. Nauczyła się samodzielnie jeść ok. 8 tyg. To mnie troche przeraża bo nie możemy mu zapewnić jedzonka codziennie co 4 godziny. Mimo, to że ja i mąż mamy nienormowany czas pracy, Aga w róznych godzinach zajęcia na uczelni to jednak coraz częściej będą się zdarzały dni kiedy 6 lub 7 godzin nie będzie nikogo w domu. I troszkę samodzielność małego by sie przdało.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Śro paź 18, 2006 14:37

No to zostawcie mu mleko na spodeczku i trochę jedzenia, jak zgłodnieje to załapie :lol:
Chyba zacznę tak robić. Teo wczoraj 7h siedział sam. Jak wróciłam to sobie spał w najlepsze :)

Haker nie daj się, butelka jest lepsza!!!

Coś mi tu Teo piska z boku. Nie wiem co on chce...

Pozdrawiam! :wink:

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Śro paź 18, 2006 17:11

Też mi się wydaje, że głód jest dobrym nauczycielem :wink: Jak nie ma motywacji (butelka zawsze w pogotowiu), to pewnie wolniej się będzie uczył.

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro paź 18, 2006 20:23

Miseczka od dwóch dni stoi przy budce i nic, omijamy ją szerokim łukiem. Może dlatego, że mleko Mixol jak troche postoi to gęstnieje i robi siś z niego taka skorupa. Wygląda mało apetycznie. Mam nadzieję, że niedługo zachwyci pice.
Teoś masz racje butelka jest super. Ale mówię tobie jak fajna jest kuweta można w niej wspaniale kopać - to ze środka tak fajnie wylatuje na podłogę :lol: . Radzę spróbuj. Gorzej jest jak Duzi przychodzą z takim warczacym ogromnym sprzętem - boję się go bo wszystko w nim znika :( .

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt paź 20, 2006 16:53

Haker ma się dobrze. Ma apetyt, chociaż samodzielnie jeszcze nic nie je, mięsko podaję mu zmiksowane z mlekiem przez butelkę. Kuwetkuje super. Pysia do tej pory w miare troskliwa, dzisaj pokazuje swój charakterek. Owszem wylizała małego od stóp do głów, ale ....zajeła jego budkę. Owszem wcześniej to była budka Pysi, ale od jakiś 6 miesięcy ( odkąd ma większą wiklinową - stojącą w dużym pokoju) z niej nie korzystała, a tu dzisaj proszę. Zajęła budkę, to mało powiedziane, ona małego wyrzuca i sama się sadowi w niej. Przed chwilą też przyszła wyrzuciła Hakera wcisnęła się ( tak jest wcisnęła się - bo budka jest mała a Pysia już pełno wymiarowy kot - przecież ma już 1 rok i 4 miesiące) do środka i śpi zadowolona. Ale tym razem Haker się nie dał i położył się na Pysi i tak razem śpią ( niestety zdjęcie się nie udało - coś za ciemno w budce). Jako dowód Pysinej "agresji" dołączam parę zdjęć.
http://upload.miau.pl/2/6269.jpg - Haker

http://upload.miau.pl/2/6270.jpg - Haker na łóżku

http://upload.miau.pl/2/6271.jpg - Haker i Pysia - Pysia wyrzuciła mnie z budki !!!

http://upload.miau.pl/2/6272.jpg - Ja chcę do mojej budki

http://upload.miau.pl/2/6273.jpg - jak wyżej


http://upload.miau.pl/2/6274.jpg - Pysia „zwycięzca” ? Ale czy może być dumna z siebie?

Czy zauważyliście Haket siwieje !!!!! Z dnia na dzień ma coraz więcej białych włosów. Mąż się śmieje, że mały już wie, że panny można podrywac na wabiki i konkuruje z nim kto ma więcej. (Jako wyjaśnienie, takiego określenia - "ale ma pan ładne wabiki" - fryzjerka, podczas cięcia). Jestem ciekawa czy Haker się nam wybarwi i jak ostatecznie będzie wyglądał.
Ostatnio edytowano Pt paź 20, 2006 18:04 przez Hannah12, łącznie edytowano 1 raz

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pt paź 20, 2006 17:20

Bosz, jak Ty to robisz że Hakerek jest coraz piękniejszy :lol: . To już facet co się zowie :wink: , więc nic dziwnego że pojawiają się wabiki :lol: .
Wymiziaj ode mnie tego przystojniaka Obrazek.

P.S. zdjęcie numer trzy nie wchodzi :(
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt paź 20, 2006 17:32

gattara pisze:P.S. zdjęcie numer trzy nie wchodzi :(

a teraz?
http://upload.miau.pl/2/6271.jpg
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pt paź 20, 2006 17:36

Teraz tak :D , dzięki!
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt paź 20, 2006 18:07

gattara pisze:Bosz, jak Ty to robisz że Hakerek jest coraz piękniejszy :lol: . To już facet co się zowie :wink: , więc nic dziwnego że pojawiają się wabiki :lol: .
Wymiziaj ode mnie tego przystojniaka Obrazek.

(


Wymiziamy, wymiziamy Haket to uwielbia. Cały zadowolony, traktoruje i śpi wtulony w Pysię.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Nie paź 22, 2006 18:44

Haker rośnie, chociaż co wejde na forum i czytam o tych wszystkich nieszczęściach :cry: , a to śmierć Muchomarka, a to Gąska, a to Griffi i tak dalej i to jestem coraz bardziej niespokojna o Hakera. :?
Pysia i Haker dogadują się coraz lepiej. Mały juz wie, że nie ma zmiłuj się i na nic wiercenie, i próby ucieczki, wylizany musi być conajminiej raz dziennie. Haker próbuje skakać, coraz szybciej biega ( biedna Pysia niedługo nie dogoni go - dla przypomnienia tutaj są opisane problemy Pysi z poruszaniem się - coś jej watek zaniedbałam
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38404&highlight) i na wszystko usiłuje się wdrapać - takie żywe srebro.
Ma już parę swoich ulubionych zabawek, szczurka wiszacego na korytarzu, małą włochata piłeczkę, skarpetkę, ale najbardziej to lubi podgryzać nasze ręce i nogi. :lol:. Coraz bardziej jest kontaktowy, jak tylko wchodzimy do sypialni to odrazu podbiega ( on już nie umie wolno chodzić).
Niestety nie robi codziennie qoop, ale zaparć też nie ma i brzuszek cały czas miękki. Wczoraj podałyśmy mu parafine 1 kropelkę bo ostatni qoop był w czwartek. Na szczęscie dzisaj zrobił ogromniastą - gdzie on to przechowuje? :wink:
Uczymy się jeść samodzielnie - narazie z ręki wylizuje zmiksowane mięsko z mlekiem. Dzisiaj zjadł też pare chrupek Kitten Baby RC. Z tym karmieniem to ogromny kłopot, nie chcemy go izolowac do Pysi i zamykać pokoju, ale mięsko długo nie postoi na talerzyku - bo z ogromnym apetytem jest zjadane przez... Pysiulkę. Jak zamkniemy drzwi na karmienie Hakera to pod drzwiami jest istna serenada i drapanie.
Nowe zdjecia Hakera załącze, jak tylko wyjdzie jakieś nieporuszone :wink:

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon paź 23, 2006 11:00

Nikt tu do nas nie zagląda :cry:.
A mam pytanie, czy sądzicie, że mogę spróbować karmić Hakera ( narazie 1 posiłek) gotowymi puszkami dla kociąt, np. Animonda Carny. Jakie jeszcze polecacie.
Obecnie Haker dostaje do każdego posiłku mleko ( w dalszym ciągu Mixol) 1 posiłek dodatkowo podajemu mu mięsko - zmiksowana pierś z kurczaka lub indyka - tak około 4 - 5 g. Do dwóch posiłków dodajemy mu suche RC Kitten Weaning ( dostałam do wetki saszetkę, ale widzę, że to jest taki sam skład jak RC BabyCat 34) zjada około 1-2 g chrupek. Generalnie jest karmiony 5 razy dziennie.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Pon paź 23, 2006 12:03

Co to znaczy że nikt nie zagląda? Ja zaglądam codziennie żeby się dowiedzieć co u Hakerka ;)
Widzę że problem z jedzeniem jak u nas.

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości