Syku pisze:Bo mieszkamy tuz obok ulicy a dyzio coraz czeciej i dalej wychodzi...ponadto podobno śmiecaiarze chcieli go przejecac i sie boi, ale także twierdzi że jest juz byt zmeczona...
Syku pisze: inna znajoma chce oddać swojego mix norweskiego leśnego (jeden z piękniejszych kotów jakie widziałam), bowiem on starszliwie męczy się w mieszkaniu i musi zamieszkać w domku z ogrodem:(((
Syku pisze:niestety nie kretyńska:(
Kicio pół roku przebywa na działce, a potem w mieszkaniu i tam zaczyna się meksyk:(((
codzienne rozwalanie wszystkiego, spacery po klatce, próba ucieczki na dwór itd:(((
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości