Czarny "pers" Filip ma domek.. :)))))) s. 15..

[Jana]

Wszystkiego najlepszego w nowym domku!

[lrafal]

jest ok., nie placze

[aamms]

jest ok., nie placze

uff.. to dobrze, niepokoiłam się jak zareaguje..

dzięki za wiadomość..

[moś]

za filipka w nowym domku, niech mu szczesliwie plyna dni a ty Aamms zamiast plakac to poogladaj moje zdjecia na dwoch watkach:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43678&start=90
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49683&start=30

[aamms]

za filipka w nowym domku, niech mu szczesliwie plyna dni a ty Aamms zamiast plakac to poogladaj moje zdjecia na dwoch watkach:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=43678&start=90
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49683&start=30

Dzięki.. obejrzałam..

Moje kociaste odsypiały stresy filipogenne tak mocno, że kolację dostały dopiero przed chwilą.. Wcześniej miałam rozespany pokot na tapczanie i na podłodze..

[lrafal]

Filip tez spi.jestesmy za Koninem.

[aamms]

Filip tez spi.jestesmy za Koninem.

Wspaniałe wieści.. W takim razie mam nadzieję, że nie powtórzy swojego zachowania, jakie u mnie zaprezentował..
Może już cały stres odwalił w tymczasowym domu..

[smil]

Filip tez spi.jestesmy za Koninem.

Wspaniałe wieści.. W takim razie mam nadzieję, że nie powtórzy swojego zachowania, jakie u mnie zaprezentował..
Może już cały stres odwalił w tymczasowym domu..

Dobrze będzie, zobaczysz
Paluchów potrzymać nie zaszkodzi

[aamms]

Pewnie, że nie zaszkodzi..
Sama trzymam z całej siły..

[Nelly]

za pięknego i jego pomyślną aklimatyzację

[aamms]

O 1:35 w nocy dostałam smsa od makaranki, że dojechali bez problemów, Filip zainstalowany w łazience i że wszystko jest ok..

[anouk92]

aamms WIELKIE dzięki za to co zrobiłaś dla Filipa!!!
Trzymam kciuki za nowy domek - mam nadzieję że będą relacje z nowego domku.

PS:Zadzwoniła do mnie Pani, która ma działkę w Wieliszewie koło Zegrza że jest tam kotka z 3 maluchami, a ona właśnie wraca do Warszawy i boi się że maluchy i mama nie przeżyją tam same. Pani oczywiście nie może ich zabrać do siebie. Jak byście mieli jakies pomysły co z nimi zrobić to dajcie znać.

[MariaD]

aamms - musiałaś zrobic na lrafale i makarance niezłe wrażenie przekazując kota, że zdawali relacje o Filipie z samochodu i o 1:3cośtam w nocy...

Niech mu się dobrze wiedzie w nowym domu.

[aamms]

aamms - musiałaś zrobic na lrafale i makarance niezłe wrażenie przekazując kota, że zdawali relacje o Filipie z samochodu i o 1:3cośtam w nocy...

Ja tylko poprosiłam o wieści..
Może to Filip?

Niech mu się dobrze wiedzie w nowym domu.

Niech..
Dzisiaj po południu już powinien wreszcie zawitać do nowego domku..

[makaranka]

aamms - musiałaś zrobic na lrafale i makarance niezłe wrażenie przekazując kota, że zdawali relacje o Filipie z samochodu i o 1:3cośtam w nocy...

Hehehe.
W końcu to czyjś syn był, przechodni, czy nie, mamusia zawsze żądna wieści i to oczywiste

Chłopak jechał sobie kuszetką na pietrze, przypięty pasem do transporterka, na którym stał jego własny.
Był zestresowany, podróż zniósł bez mruknięcia, trwała dość długo, bo odwoziliśmy innego biedę do nowego domu, amerykańskiego curla, porównując zachowanie obu po wysypaniu z przenosek, to Filip był bardziej spokojny

Kiedy wypakowywaliśmy się pod domem, wydał z siebie prych raz jeden na widok Strasznego Potwora naszego kochającego wszelkie koty psa.

Zainstalował się za pralką (łazienkę mamy dużą i miał tam spokój i ciepełko)

Tak wyglądał chwilkę przed podrózą do nowego domku:

http://upload.miau.pl/2/6024.jpg
http://upload.miau.pl/2/6023.jpg

Jest naprawdę piękny, wielkie czyściutkie oczka, kruczoczarna sierść, widzę, że nie ma w nim agresji wobec człowieka, ani razu nie prychnął na nas ani nie machnął łapą.

W tej chwili jest już w nowym domu!!!!!!!!!!!!!!

Rafał mówi, że Pańcia zadowolona