Do weta chyba jutro jedziemy, ale to są jaja pchle

Tylko nie wiem czy to grozi rozprzestrzenieniem...
He, a przed chwilą spoglądam w przedpokoju, a tam Frodo wpatrzony w ścianę. Myślę sobie- co on tam widzi ciekawego... A on po prostu SIKA

A kuweta metr od niego

Co tu na takiego począć? Jak reagować na takie zachowanie? Pół biedy, że teraz to było na terakocie. Ale wieczorem narobił na prześcieradło, zanim udał sie na grubsze do kuwetki

No a rano- sami wiecie
Ale i tak go kocham
