Dziękuję wszystkim!! Właśnie piorę prześcieradło Rano zcierałam podłogę Wczoraj też były DROBNE problemy... To wszystko prawdopodobnie od pasty odrobaczającej- tak go przeczyszcza Bo tak poza tym to zna kuwetę I chyba go przechrzczę na MOTOREK- tak mruczy
Pozdrawiam!!!
Ps. Jak mi sie uda wydębić aparat cyfrowy to zdjęcia będą na dniach. Zwykłym troszkę dłużej niestety. Ale mamy kamerę internetową- może za jej pomocą coś skombinować (chociaz marna jest )... Obaczymy
Do weta chyba jutro jedziemy, ale to są jaja pchle Tylko nie wiem czy to grozi rozprzestrzenieniem...
He, a przed chwilą spoglądam w przedpokoju, a tam Frodo wpatrzony w ścianę. Myślę sobie- co on tam widzi ciekawego... A on po prostu SIKA A kuweta metr od niego Co tu na takiego począć? Jak reagować na takie zachowanie? Pół biedy, że teraz to było na terakocie. Ale wieczorem narobił na prześcieradło, zanim udał sie na grubsze do kuwetki No a rano- sami wiecie
Kotek mały- trzeba go przekonac do kuwetki Przyczym moze byc duzo. Najwazniejsze- jak przyuwazysz, ze sie "przymierza"- to na rece kicka i do kuwety. I chwalic. Wez może jednego qpala i włóż do kuwety- żeby sam zagrzebał. Może zwirek mu nie pasuje? Moze ustawienie kuwety?
Miejsca "zbezczeszczone" wymyj dokładnie i przetrzyj sokiem z cytryny...
I zdawaj relacje!
alahari pisze:Mam Pronto cytrynowe- działa A wcześniej uzywał supercatsa- teraz ma Cats best ecoplus- ale wcześniej do niego robił ...
Moze mieszaj te dwa zwirki? Zanim kotek sie przestawi?
I pilnuj go- szczególnie po jedzeniu. Jak tylko zaczie się podejrzanie krecic- wstawiaj do kuwetki. I chwal głośno, jak zachowa się "właściwie". Mam nadzieję, ze problem się pomyślnie rozwiaze!