Niezwykła trikolorka-historia z happy endem :)))

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 07, 2006 21:42

Tweety pisze:Mój TZ zbuntował się odnośnie imienia i po tym jak rozmruczała się u niego na rękach została Łatką/Łatusią/Łateńką.


Wyobrazcie sobie dziewczyny mine moich kociolubnych towarzyszek podrozy kiedy kota rozmruczala sie na caly przedzial. Wogole to byla bardzo grzeczna i cala droge drzemala. To cudowna nakolankowa kotka zycze jej cudownego domku.

Pei

 
Posty: 486
Od: Wto wrz 27, 2005 13:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Nie paź 08, 2006 0:04

Wyobrazcie sobie dziewczyny mine moich kociolubnych towarzyszek podrozy kiedy kota rozmruczala sie na caly przedzial. Wogole to byla bardzo grzeczna i cala droge drzemala. To cudowna nakolankowa kotka zycze jej cudownego domku.


dziękujemy Ci jeszcze raz za dostarczenie Rudej Łatki do Krakowa :love: . Jak tylko będziesz wiedziała kiedy i gdzie można Ci zwrócic kontenerek (przykro mi, że dzisiaj się nie udało) to daj znać

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 08, 2006 12:28

Noc przebiegła spokojnie. Gorzej z porankiem. Obudziło mnie najmłodsze, 4-letnie, dziecko juz przed osmą, że nie ma Łatuni, ona wszędzie szukała (wymieniła te miejsca "wszędzie" więc chwilę to trwało :D ). No to lecę, chociaż na 40 m2 ciężko się zgubic, nawet kotu. W przedpokoju juz było słychac "traktor". Łatusia wyciągnięta na górnym łóżku, gdzie spi moja średnia latorośl i mruczy wniebowzięta, bo Krzysiek drapał ja nogami (chyba świadomie a nie przez sen :D ). Teraz kocie towarzystwo śpi w najlepsze. W ogóle to warczą jeszcze na siebie ale może im przejdzie.

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie paź 08, 2006 14:20

Trzymam kciuki za aklimatyzację i akceptację rezydentki :wink:
Pei, ja też jeszcze raz dziękuję za pomoc :flowerkitty:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie paź 08, 2006 14:44

podrozowanie z Łatka byla dla mnie przyjemnoscia i polecam sie na przyszlosc ;)

Pei

 
Posty: 486
Od: Wto wrz 27, 2005 13:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 09, 2006 22:50

Chyba powinnam podniesc :) Jezlei chodzi o transporterek odezwe sie w czwratek bo jeszcze nie wiem czy bede nocowac w Karkowie. Jak tam Łacia ?

Pei

 
Posty: 486
Od: Wto wrz 27, 2005 13:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon paź 09, 2006 22:52

Dzisiaj odbyła się mała sesja zdjęciowa:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mojej Zuzce nie mieści sie w głowie jak ktos murze nie dopuścić jej do miski, JEJ, pogromcy wilczurów :-) A Łatce sie udało. Wsuwa dziewczynka chyba tyle samo co moje dwie razem wzięte. Zuzka jest oburzona :wink: . Dzisiaj siedziały już z metr od siebie i na zmianę warczały. Mój mąż aż wyłaczył wiadomości sportowe z tego powodu, żeby telewizor nie zagłuszał przedstawienia :D
Łatka bardzo dużo śpi a jak nie śpi to je. Rano zrobiła lekką demolkę w kuchni, bo chyba nie wie, że po pewnych półkach u nas nie da sie chodzić, bo są mało stabilne. Łomot ok. 7 rano był dość znaczący ale Łatka od mojego TZ, który pognał do kuchni na zwiady, usłyszała tylko: Tutaj nie mozna spacerować, dziewczynko. Przejęła się... :D[/img]

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 09, 2006 23:42

Ale się cieszę!!! :D Widać,że Łatka jest szczęśliwa.Co do trybu życia, to myślę,że ona ciągle nadrabia to,że czasem niedojadała :roll: Poza tym ślicznie wyszła na zdjęciach. Czy ktoś ma ochotę przygarnąc takie kocie cudo?
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro paź 11, 2006 0:44

kićka jest bardzo grzeczna. Dzisiaj bawiłysmy się myszką na sznurku i zaczęła się już ośmielać. Dystans między dziewczykami znacznie się zmniejsza, prawie juz nie warczą na siebie. Kto przygarnie sliczną kocinkę?! Moje dzieciaki tez się przyzwyczajają, potem mnie zlinczują, że kot musiał sobie iść :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro paź 11, 2006 18:44

przypominam, że kotka szuka domu na stałe!!!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 13, 2006 18:21

Co słychać u Łatki i jej koleżanek?-mam nadzieję,że wszystko w porządku. Mizianka dla całej gromadki!
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt paź 13, 2006 20:53

Koleżanki chca się zaprzyjaźnić, Łatka jeszcze nie bardzo, tzn obwąchuje im końcówki ogona i na razie jej to wystarcza :-)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 16, 2006 23:51

Jutro odbędzie się wizyta weryfikacyjna domku, do którego ma trafić Łatka. Trzymać kciuki! Zdradzę tylko,że Łatka nie będzie tam sama-oczekuje jej pewien przystojny kocurek :wink:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto paź 17, 2006 9:22

:ok:

Pei

 
Posty: 486
Od: Wto wrz 27, 2005 13:55
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto paź 17, 2006 23:53

No i .....stało się. Łatulka jedzie w sobotę do domu. Domek celująco przeszedł wszystkie testy i z niecierpliwością oczekuje dziewczynki. Trzeba będzie się rozstać ale liczę na wieści i zdjęcia.
A teraz idę sobie troszkę popłakać ze szczęścia i tęsknoty

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, Google [Bot], puszatek i 78 gości