Whiskas, Kitekat, marketowe karmy - dlaczego NIE? cz. 2

» Pon paź 09, 2006 21:42

Zuza-Figa pisze:Acha
W czwartek się wybieram do mojego zoologicznego!
MOże się znajdzie coś dobrego?

samo się nie znajdzie, musisz wiedzieć, co chcesz znaleźć.

» Pon paź 09, 2006 21:54

aga_tka pisze:dostali nowe puszki mokrej karmy My Lady z zawartością mięsa 95% tylko za 2,90 zł

pomyśl co to jest za mięso w tej cenie :roll:

w cenie jest jeszcze VAT, koszt puszki, marża, koszty transportu ....

kup kotom 400 gram mięsa wołowego zamiast tej puszki

» Pon paź 09, 2006 23:02

Enduroo wiem co chcę znaleźć :roll:

Tak tylko napisałam... :roll:

Czyli rozumiem, że nikt z was nie zna i nic nie wie o My LAdy...

» Wto paź 10, 2006 10:15

Zuza może zajrzyj tu :

Sklep "Fafik" - ul. Naramowicka (przed przejazdem kolejowym).
Sklepik mały, wiec czasem trzeba złozyc zamowienie i za 2 dni juz mają konkretna rzecz

znajomy tu robi zakupy, ceny maja bardzo dobre (czasami nawet nizsze niz w e-sklepach)

» Wto paź 10, 2006 12:40

Jakie karmy są najbardziej lubiane przez wasze koty? Mam bardzo wybredną chudziutką koteczkę której próbuje dogodzić na wszelkie sposoby. Po moich błędach w jej żywieniu (w młodości jadła przez kilkanaście tygodni Whiskas :oops:

) mam wrażenie że nic jaj nie smakuje. Surowe mięsko jest jak cię mogę, ale nie za często i nie za dużo, puchu w większości są niejadalne, gotowane jedzonko odpada, tak samo jak serki, jogórty i inne takie "ludzkie wynalazki". Kupuje jej różna rodzaje karmy, ale żadna nie wywołuje u niej entuzjazmu. Wypróbowałam już kilka rodzajów RC , PPP, Hillsa, teraz je Biomilla Selektiva, skusiłam się na promocje w Krakvecie, bo podobno to taka dobra karma, a kota prawie odrzuca od michy

Czy znacie jakiś sposób , żeby utuczyć niejadka? Kotka jest po sterylce już prawie rok czasu, podobno koty po zabiegu tyją, a ona nie

. Poza tym, że jest bardzo chuda (wystający kręgosłup, żebra), sierść jest w dobrym stanie, a kotaka jest zdrowa i regularnie badana przez weta. Z kocich przysmaków toleruje jedynie pastę energetyczną Gimpeta którą uwieeeeeelbia. jest to jedyna rzecz która naprawdę jej smakuje.

A przyłączając się o dyskusji o canach karm puszkowych: od 10 października jest promocja w Macro na puszeczki Gourmet Gold. Opakowanie 6 + 2 gratis wychodzi 10,20 zł. To w przeliczeniu na 1 puszkę ok. 1,28. Jest to zdecydowanie taniej niż np. w Krakvecie, gdzie kuszka tej karmy kosztuje 2,29. Ja co prawda podaję kuszki co kilka dni (mały Gourmet jest jedzony po troszku prze 2-3 dni), ale może komus przyda się ta informacja.

» Wto paź 10, 2006 12:41

Znowu jakiś byk mi wyskoczył zamiast "kuszki" miało być "puszki" :oops:

» Wto paź 10, 2006 16:16

Carmella napewno bym skorzystała, ale niskie ceny produktów są "doładowywane" przez dojazd samochodem więc wychodzi tak samo

Aga, hm nawet jogurtu nie chce jeść? No to już dla mnei dziwne, bo moja kicia też jest bardzo wybredna, ale jogurcik jest pyszny

Hm... Wiem, że to nie najlepsza metoda, ale czasem działa...
Przez 1-2 dni nic jej nie dawać (rzecz jasna prócz wody) a potem dać to czego nie chce jeść, albo je z łaski. Powtarzać i dawać te karmy (od najmniej do najwięcej) które są najbardziej odrzucane.
Może potem zacznie je jeść?
Hm, Gourmet Gold to nie jest zbyt dobra karma, ma tylko 4% mięsa!
Czyli tyle samo co KK czy Whiskas

» Wto paź 10, 2006 16:28

Zuzo

nie wiem czy smiac sie czy płakac, bo niby szukasz tanszego sposobu by zdrowo zywic kota a kazda rada jest na nie.

Napisze Ci jeszcze raz, jezeli masz karmic puszkami typu W czy KK itp to dawaj po prostu przygotowywane jedzenie domowe (mięso!)
Zeby wyszlo taniej jedzenie suche to bardziej oplaca sie kupic torbe 2- 4 kilo niz paczuszki 400 gramow. tak samo z zamawianiem w e-sklepach - darmowa przesylka ale min x zl zamowienia - ale... zamawiasz raz masz na x czasu.
Do tego sklepiku mozna podjechac i kupic wiecej rzeczy - starczy na dluzej.

Innych pomyslow nie mam. Po prostu codzennie kupowanie puszki typu W za 3 zł daje na miesiac 90 zł
90 zł to juz prawie 100 - bardzo wartosciowy papierek, te 3 zł jakos nie bolą. Tylko trzeba sobie uswiadomic ze wydajemy te 3 zł codziennie i w przeliczeniu na miesiac to jest spora suma. Naprawde sporo jak na puszke bardzo marnej jakosci!.

» Wto paź 10, 2006 16:53

Heh, co ja poradzę ;P
To wszystko co jest na nie ja się zgadzam, ale moja mama nie.
być może pojedziemy do tego sklepu jak sie zgodzi...
Ale nie wiem! Muszę dokładniej zobaczyć co jest w moim zoologicznym

» Wto paź 10, 2006 18:14

Maryla pisze:
aga_tka pisze:dostali nowe puszki mokrej karmy My Lady z zawartością mięsa 95% tylko za 2,90 zł

pomyśl co to jest za mięso w tej cenie
w cenie jest jeszcze VAT, koszt puszki, marża, koszty transportu ....

kup kotom 400 gram mięsa wołowego zamiast tej puszki

Maryla

moim kotom kupuję głównie saszetki Animondy lub Miamora lub puszke Leonardo małą, bo taka puchę 400g to chyba by jadły przez tydzień

W sumie kocurek nie przepada za mokrym, tylko koteczka w nim gustuje.
A czy może ktoś z Was miał już saszetki Iams'a?

» Wto paź 10, 2006 19:38

ja miałam,niby apetycznie wygladały ale moj kot nawet tego nie tknął pomijam fakt ze dwa razy drozsze niz miamior i animonda w saszetkach a poza tym miesa ok 21 %