
Gratuluję również wszystkim BISowcom, ocertyfikowanym, oBIVowanym, a także organizatorom wystawy

Moderatorzy: DoBo, Moderatorzy
Go!Go! pisze:"jeśli będzie w przyszłym roku" ...
A JAK BY MOGŁO NIE BYĆ ?!
Lublin jest bardzo urokliwym miastem ! Ma całe mnóstwo czarownych zakamarków - wspaniałych na wczesno-jesienny, wieczorny spacerek ...
Można też z przyjemnością "gdzieś" zacumować ... I "rozkołysać" marzenia ...
Miejsce samej wystawy - jest wspaniałe - Olbrzymia , widna hala, która jest nie tylko dobrze pilnowana, ale i cały czas sprzątana ... Ja - przyznam szczerze - nie pamiętam tak dużych przestrzeni miedzy klatkami dla gości-"oglądaczy" i takiej swobody dla wystawców w sektorach ... Duży i darmowy parking, pewnie również pod czujnym okiem ochrony i ...pobliskiego komisariatu
... No i baza noclegowa - bliziutko, taniutko ... w bardzo przyzwoitych warunkach ... / dla wybrednych i marudnych - też są HOTELE - wcale nie za 200€ /
A i bufet pod parasolkami serwował rzeczy pyszne ...
Chyba - na czas wystawy - wszyscy weterynarze się zbiegli z Lublina ... Bo koty były sprawdzane dokładnie, szybko i ... bez uciążliwości kolejkowej ... A ilu wetów ... chodziło po sali i służyło radą, pomocą ... podglądjąc pupile ...
Sędziowie mieli ogromną ilość kotów do oceny ... Ale zapraszanie wystawców i pilnowanie ich sprawnego i płynnego podchodzenia przez stewardów ... sprawiło , że ocenianie, porównania - przebiegały w bardzo dobrym tempie. WIELKIE DZIĘKI dla nich wszystkich !
Jako "persiarz" jestem bardzo zadowolona, bo koty tej zanikającej kategorii I zostały tak podzielone, że ... praktycznie 95% z nich trafiła do BIS-u.
Jestem pełna podziwu i uznania, bo w dosłownie cztero-, pięcio-osobowej grupce organizatorów NIE BYŁO żadnego wystawowego "wygi" !
Zapał i trud włożony w wystawę do ostatniej chwili jej trwania sprawiły, że było dobrze w niej uczestniczyć.
Nie wyobrażam sobie, aby za rok znów nie odwiedzić Lublina !
Go!Go! pisze:Jako "persiarz" jestem bardzo zadowolona, bo koty tej zanikającej kategorii I zostały tak podzielone, że ... praktycznie 95% z nich trafiła do BIS-u.
Go!Go! pisze:;-)owszem - był taki wystawca, który miała 3, a nawet 4 swoje koty perskie w kolorze czarnym...
I musiały trafić do jednego Sędziego , bo ..... były wystawiane w klasie MIOTU !
Natomiast "inny persiarz" miał 3 koty ... ale jeden z nich był niebieski ... / zgłoszona absencja na dwa dni / A dwa pozostałe koty występowały w klasie kociąt 3-6 i Europa Championów ... I oba te koty otrzymały NOM BIS ...
Tak wynika z zapisu w katalogu i ogłoszonych wyników ...
Go!Go! pisze:Jestem pełna podziwu i uznania, bo w dosłownie cztero-, pięcio-osobowej grupce organizatorów NIE BYŁO żadnego wystawowego "wygi" !
zapewne dużo przyniosła dobrego i brawo Ci za toWitches pisze:Ja na tej wystawie "wycofałam" się z ringu ... i po raz pierwszy pracowałm w sekretariacie ... / taka była potrzeba ;- )
danunka pisze:Go!Go! pisze:Jako "persiarz" jestem bardzo zadowolona, bo koty tej zanikającej kategorii I zostały tak podzielone, że ... praktycznie 95% z nich trafiła do BIS-u.
Gratulacje lubelskiemu klubowi za zaorganizowanie swojej pierwszej wystawy![]()
Przeglądając katalog i wyniki zastanowiło mnie jedno -kotów kat.I zgłoszonych zostało 15 w tym 4 czarne. Jeden z wystawców miał zgłoszone 3 (swoje !! ) czarne koty .... i zostały przeznaczone do oceny do tego samego sędziegoa czwarty czarny ........
Dlaczego więc akurat taki podział ?
Cortina pisze:danunka pisze:Go!Go! pisze:Jako "persiarz" jestem bardzo zadowolona, bo koty tej zanikającej kategorii I zostały tak podzielone, że ... praktycznie 95% z nich trafiła do BIS-u.
Gratulacje lubelskiemu klubowi za zaorganizowanie swojej pierwszej wystawy![]()
Przeglądając katalog i wyniki zastanowiło mnie jedno -kotów kat.I zgłoszonych zostało 15 w tym 4 czarne. Jeden z wystawców miał zgłoszone 3 (swoje !! ) czarne koty .... i zostały przeznaczone do oceny do tego samego sędziegoa czwarty czarny ........
Dlaczego więc akurat taki podział ?
A czy PER i EXO w tym samym kolorze muszą byc oceniane u tego samego sędziego? Z tego co się orientuje to nie więc nie rozumiem w czym problem? Te koty zostały tak podzielone ponieważ na wystawie były tylko dwa dorosłe kocury kat. I EXO n i PER n i to chyba dobrze że każdy miał możliwość pojawienia się w BIS-ie?
danunka pisze:Cortina pisze:danunka pisze:Go!Go! pisze:Jako "persiarz" jestem bardzo zadowolona, bo koty tej zanikającej kategorii I zostały tak podzielone, że ... praktycznie 95% z nich trafiła do BIS-u.
Gratulacje lubelskiemu klubowi za zaorganizowanie swojej pierwszej wystawy![]()
Przeglądając katalog i wyniki zastanowiło mnie jedno -kotów kat.I zgłoszonych zostało 15 w tym 4 czarne. Jeden z wystawców miał zgłoszone 3 (swoje !! ) czarne koty .... i zostały przeznaczone do oceny do tego samego sędziegoa czwarty czarny ........
Dlaczego więc akurat taki podział ?
A czy PER i EXO w tym samym kolorze muszą byc oceniane u tego samego sędziego? Z tego co się orientuje to nie więc nie rozumiem w czym problem? Te koty zostały tak podzielone ponieważ na wystawie były tylko dwa dorosłe kocury kat. I EXO n i PER n i to chyba dobrze że każdy miał możliwość pojawienia się w BIS-ie?
![]()
oczywiście ,ale wtedy odpada BIV
Cortina pisze:Z tego co wiem to BIS tak, ale BIV odbywa sie w rasie, kolorze/grupie. Więc w tym przypadku nawet jakby ten EXO był u tego samego sędziego co PER to i tak by BIV-a nie było.
Użytkownicy przeglądający ten dział: HavaNagila, s.werka.s.s i 3 gości