koty dla doświadczonych kociarzy !!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 28, 2006 13:37 koty dla doświadczonych kociarzy !!

Pewna pani pod Płockiem ma całe, ogromne stado kotów, są to biedy ,które zgarnia i opiekuję się nimi, robi co może, aby miały fajnie , były najedzone i w miarę jej możliwości zdrowe. Stara się jak umie i i może, ale…..niestety nie wszystkie są wysterylizowane i choć Pani ma świadomość że musi to zrobić to nie ma na to wszystko zwyczajnie kasy, ale….
Płocki TOZ zgodził się i wysterylizuje jej kotki , wszystkie te co mogą już być wysterylizowane i te których wiek i zdrowie na to pozwoli.
Ale…. Ma kilkanaście małych kociaków, od 6 tygodni wzwyż, i są to koty które potrzebuje domków,
Ale…… nie jest łatwo wiele z nich to koty półdzikie , czyli od opiekuna wymagają duża cierpliwości i czasu, a nie jest łatwe dzisiaj znaleźć cierpliwego człowieka.
Sprawa jest trudna i nie liczę na cud, ze one wszystkie znajda domki doskonałe, formowe, Pani ich na ulice nie wywali, trzeba będzie jej pomóc w tych sterylizacjach.
Ale……. Byłoby miło, gdyby się udało, choć kilku znaleźć domki
Są różne, małe, duże , bure, czarne trikolorki. Są też na różnym etapie socjalizacji, niektóre podchodzą do opiekunki, niektóre nie dadzą się nawet dotknąć, te najdziksze pewnie tam zostaną, ale inne…….
O to one, ich mały ułamek:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw wrz 28, 2006 13:39

kotki sa na hormonach teraz nie wiem czy wszystkei, ale częśc
pani ma 12 dorosłych kotów, a małych jest około 30
koty sa z okolic Płocka, do Łodzi moge podjechać raz na tydzień, mój TŻ bywa często w Płocku
inne opcje transportowe tez wchodza w grę
ale...... niech moze najpierw znajdzie sie domek.......... jakiś
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw wrz 28, 2006 13:40

niestety żaden ze znanych mi domó tymczasowych nie moze pomóc, niestety :(
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw wrz 28, 2006 13:44

Przykro mi aga :(
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Czw wrz 28, 2006 14:03

wiem, że jest cała masa kociaków potrzebujących potrzeby , wiem, ale... tylko tu na forum można je umieścić, bo te kociaki wymagają cierpliwości i czasu
wiem, że wszyscy doświadczenie sa przeładowani, czytam i widzę, że jest wiele potrzeb
ale...
muszę próbować
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw wrz 28, 2006 17:03

Aga, próbuj dawać ogłoszenia wszędzie - nie tylko tu....
Trzymam kciuki za domki....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 28, 2006 23:10

mimo ze mam 15 mordek do calowania moge przytulic 16.sluze pomoca jedyny problem to odbior i transport.jesli kociak znajdzie sie w okolicach warszawy zapewnie dom ikomfort.jesli sie uda znajde odpowiredzialny dom.uzekl mnie kociak ze zdjecia 2 .boni

boni

 
Posty: 16354
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Czw wrz 28, 2006 23:19

dzięki za słowa otuchy,
daje ogłoszenia gdzię mogę, ale... są to koty wymagające , więc na forum jest najwięcej odpowiednich ludzi
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pt wrz 29, 2006 12:40

aga, kontaktowałaś się z boni?
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Pt wrz 29, 2006 17:44

tak napisałam pw do boni :)

dzięki Katy
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pon paź 02, 2006 0:45

podałam opiekunce namiary na boni, mam nadzieje, że zadzwoni,ale niestety ja juz nie w Płocku, więc nie śledzę tego na bieżąco:(
nikt nie chce wyzwania w postaci małego kociaka:( szkoda :(
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro paź 04, 2006 18:20

kicia juz jest u nas3 godziny.dziekuje za mruczaca pieknosc.jestem domen tymczasowym ale m.maz juz jest oczarowany.przytulaniom nie ma konca .

boni

 
Posty: 16354
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Śro paź 04, 2006 18:44

boni pisze:kicia juz jest u nas3 godziny.dziekuje za mruczaca pieknosc.jestem domen tymczasowym ale m.maz juz jest oczarowany.przytulaniom nie ma konca .

Boni czy dobrze rozumiem, ze trikolorka jest u Ciebie?
pokaż ją w całej krasie -proszę :)
Może gdyby zrobić lepsze fotki pozostałym kotkom, to byłyby większe szanse na domek.

ezynka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2382
Od: Pon sie 22, 2005 18:18
Lokalizacja: Świecie, kujawsko-pomorskie

Post » Śro paź 04, 2006 18:49

no to super :):)
a pojechał do Ciebie jeden czy dwa koty?
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Śro paź 04, 2006 19:51

przyjechaly 2 koteczki niestety jedna mocno niewyrazna.pojechala z marisza do lekarza po diagnoze i jesli bedzie dobrz wroci za tydzien. moja nowka jest cud urody .niestety jestem komputerowy prymityw i nie potrafie zamiescic zdjecia.wierzcie na slowo pieknotka ze spojrzeniem madonny. koty narazie obchodza ja lukiem.my piescimy i calujemy.

boni

 
Posty: 16354
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości