**Opolskie kotki (14) - szukamy prawdziwych domków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 27, 2006 1:26

Boże drogi... :?

rebellia1

 
Posty: 668
Od: Sob wrz 09, 2006 20:10
Lokalizacja: zDolny Śląsk

Post » Śro wrz 27, 2006 12:42

i tak najważniejszy jest pierwszy post :D

komu kotecka? :D


edit:
jak dobijemy do setki, zamkniemy temat i otworzymy nowy z postem przewodnim :)

edit2:
a może jak dobijemy do setnej strony wszystkie koteczki będą we własnych domkach :roll:

edit3:
uaktualniłam niektóre zdjęcia w pierwszym poście

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 27, 2006 15:59

Dzisiaj widziałam się z panią Alą. Wydaje mi się, że jest na skraju załamania nerwowego. Dzisiaj wogóle nie spała. Ta cała sytuacja ją przerasta. Bardzo źle wygląda. Ja niestety w tym miesiącu nie mam jak jej pomóc. Swoje zwierzaki leczę za pożyczone pieniądze. I na dodatek mam dwa koty nie zaszczepione.
Ale wiem, że Wy pamiętacie i pomagacie. Jesteście wspaniali i za to Wam dziękuję! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro wrz 27, 2006 16:12

boszzzz......

CoToMa podaj mi prosze na PW adres pani Ali.
Wysle jej karmę, co prawda mialam wysłać ją Boo ale w takiej sytaucji mam nadzieję, że mi to wybaczy

fianansowo też nie wyrabiam ale popytam wśród znajomych

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 27, 2006 16:20

A może połowa dla Boo, a połowa dla p.Ali? W schronisku też nie jest dobrze. Ja już muszę jechać po dzieci, jak wrócę napiszę Ci PW. Dzięki! Najgorsze jest to, że p.Ala po prostu fizycznie już nie daje rady. Zwłaszcza, że na dodatek niewiele sypia. :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro wrz 27, 2006 18:55

Wanila, wysłałam Ci PW
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Śro wrz 27, 2006 19:47

odebrałam, odpisałam
tego nie jest aż tyle żeby było co dzielić :(

cały czas intenywnie myślę jak pomóc pani Ali
biedna kobieta .....

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 27, 2006 20:15

Wanilo jeśli mogę się wtrącić, to prześlij papu Boo. W zeszłym tygodniu zawieźliśmy Ali 25 kg suchej karmy, mamy też pieniądze z aukcji, nie jest tragicznie. Byłam dzisiaj w schronisku, zawieźliśmy 6 kociąt, one potrzebują dobrej karmy.
W przytulisku jest p. Prawdopodobnie jej pierwszą ofiara był ALexander. Przez jakiś czas przebywał w klinice wet., razem w klatce z kociczką, która zeszła z objawami p. O tym fakcie weterynarz powiadomił nas teraz :( Znowu to samo :( Myślałam, że w tym roku już bedzie koniec, lampe kupiliśmy etc. Wszystko na nic :( Urwisek czuje się źle, przestał wymiotować, ale jest w kiepskim stanie. Pani Ala podała mu parwoglobulinę i waha się, czy podawać bypamune. Dzika kotka przestała karmić Ender i Novinkę :( :( :( Malce wymiotowały :( Też dostały parwoglobulinę. Wszystkie inne kocięta są zaszczepione. Oprócz Bratka z rodzinki klasztornej. Dzisiaj Pani Ala spróbuje go złapać i zaszczepić - dzikus z niego kompletny. Jest w wolierze zewnętrznej, więc jest duża szansa, że nie miał kontaktu z wirusem. Podsumowując:
Koszmar.
Zawieźliśmy 8 kotów do schroniska. 4 od razu zaszczepiłam, 4 dostały parwoglobulinę (są na betamoxie więc szczepienie nie ma sensu).
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro wrz 27, 2006 20:22

wiem, ale martwie się o panią Ale :(

mam juz obiecną pomoc od kilku cudownych ludzi :)

napisz mi prosze co można wysłać, w jaki sposób pomóc?
6o kotów to wielki ogrom :( a jeszcze jak jest podejrzenie PP :(

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 27, 2006 20:29 Re: **Opolskie kotki (24)-15 opiekunów wirtualnych szukamy['

15. Ksienia - mamusia z klasztornej rodzinki
Obrazek

16. Opat - tatuś z klasztornej rodzinki
Obrazek

no to ja biorę je pod opiekę (niestety tylko wirtualną)
ObrazekObrazek

irma_g

 
Posty: 1602
Od: Pt gru 09, 2005 20:23
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro wrz 27, 2006 20:32

Irmo Kochana dziękuję bardzo bardzo :1luvu:

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 28, 2006 10:06

och bo cioteczka to miała wczoraj mały horrorek w domu :(
na szczęście wszystko dobrze sie skonczyło ... obeszło się bez szycia..

teraz juz ma czas dla kociaków i zabiera się do "pracy" :wink:
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Czw wrz 28, 2006 10:23

ojej, a co się stało??

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw wrz 28, 2006 10:59

tak to jest ze Kajcia urwis mały nie słucha mamy i szaleje... tak poszalała ze skończyło się rozwalonym łukiem brwiowym i prawie moim zawałem jak zobaczyłam zalaną krwią twarz małej. Okazało się ze rana nie jest tak straszna na jaką wyglądała i po pół godzinie w szpitalu przyjechalismy do domu.
Obrazek

dzikus

 
Posty: 8809
Od: Nie paź 02, 2005 16:42
Lokalizacja: śląsk

Post » Czw wrz 28, 2006 12:54

My kiedyś mieliśmy szycie łuku brwiowego u córci. Krew faktycznie bardzo się lała. Ale na szczęście tylko niewielka blizna została.
A koteczki na górę po domki!
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 63 gości