Czy inni są w gorszej sytuacji? Ja nie wiem, a Twoje koty napewno się nad tym nie zastanawiają.
Biedne, głodne brzuszki.
edit:zapraszam - http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49681
KOTY ZDROJOWE- Biedna Stara Misia :( (str.33)
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Smutne to co piszesz Jolu, bardzo.
Czy inni są w gorszej sytuacji? Ja nie wiem, a Twoje koty napewno się nad tym nie zastanawiają.
Biedne, głodne brzuszki.
edit:zapraszam - http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49681
Czy inni są w gorszej sytuacji? Ja nie wiem, a Twoje koty napewno się nad tym nie zastanawiają.
Biedne, głodne brzuszki.
edit:zapraszam - http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49681
- Posty: 8376
- Od: Wto lis 16, 2004 15:06
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Kochane: Lili, Dakoto, Carmello i Rebellio1 - jesteście...
KOCHANE!
O Magdalenie nie wspominam, bo ona nie lubi publicznych wyznań, ale że jest kochana, to fakt
Dziękuję Wam za piękne aukcje na rzecz kotów zdrojowych!
Dziś w uzdrowisku miała miejsce UCZTA REHABILITACYJNA.
Kupiłam to, co misie lubią najbardziej - surówki! - i podałam do stołu koło kanału, i do paru innych kocich stołów, hojnie serwując dokładki. Normalnie szaleństwo było!
Tym samym koty zrehabilitowały trochę brzuszki, a ja - mam nadzieję - choć trochę zrehabilitowałam się w ich oczach...
Chciałabym móc tak częściej! Już nie wiem, kto jest wtedy bardziej szczęśliwy, ja czy one
---
KOCHANE!
O Magdalenie nie wspominam, bo ona nie lubi publicznych wyznań, ale że jest kochana, to fakt
Dziękuję Wam za piękne aukcje na rzecz kotów zdrojowych!
Dziś w uzdrowisku miała miejsce UCZTA REHABILITACYJNA.
Kupiłam to, co misie lubią najbardziej - surówki! - i podałam do stołu koło kanału, i do paru innych kocich stołów, hojnie serwując dokładki. Normalnie szaleństwo było!
Tym samym koty zrehabilitowały trochę brzuszki, a ja - mam nadzieję - choć trochę zrehabilitowałam się w ich oczach...
Chciałabym móc tak częściej! Już nie wiem, kto jest wtedy bardziej szczęśliwy, ja czy one
---
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
Jolu, ja tez bym chciala, ze koty zdrojowe byly na maxa rozpieszczane jedzeniowo.
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
ja też chcę podziękować wszystkim, którym los Kotów Zdrojowych, ale tez i Joli nie jest obojętny.
Dziękuję Irmie_G za przekazanie wylicytowanego wcześniej kubeczka na ponową aukcję.
Zapraszam do licytowania : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49762
Dziękuję Irmie_G za przekazanie wylicytowanego wcześniej kubeczka na ponową aukcję.
Zapraszam do licytowania : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49762
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
i jeszcze zapraszam tu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1861165#1861165
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola
- Posty: 14742
- Od: Pt mar 19, 2004 10:28
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola
- Posty: 14742
- Od: Pt mar 19, 2004 10:28
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Kotki zdrojowe zapraszają na aukcje pięknych przedmiotów, jakie kilka wspaniałych osób dla nich poświęciło 
Niektóre aukcje już się kończą
Wkrótce, jak tylko uporam się jeszcze z paroma sprawami, napiszę więcej o kotkach.
---
Niektóre aukcje już się kończą
Wkrótce, jak tylko uporam się jeszcze z paroma sprawami, napiszę więcej o kotkach.
---
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
Jolu aukcja z konikiem już się skończyła - Magdalena skontaktuje się z Tobą odnoście przesłania 20 zł - może kwota nie jakaś wielka, ale "ziarnko do ziarnka" dzisiaj kończy się też aukcja kuli-smakuli... więc kolejny grosz będzie.
I to jak narazie tyle, co mogę Ci pomóc. Kolejna jakaś aukcja to najwcześniej w listopadzie, bo braknie mi kasy na przesyłkę
ale obiecuje w razie czego w listopadzie też jakoś pomóc... i czekam na wieści o kotach zdrojowych... i może jakieś zdjęcia jakby się udało?
pozdrawiam Ciebie i zdrojowe koty
I to jak narazie tyle, co mogę Ci pomóc. Kolejna jakaś aukcja to najwcześniej w listopadzie, bo braknie mi kasy na przesyłkę
ale obiecuje w razie czego w listopadzie też jakoś pomóc... i czekam na wieści o kotach zdrojowych... i może jakieś zdjęcia jakby się udało?
pozdrawiam Ciebie i zdrojowe koty
- Posty: 2311
- Od: Wto lut 05, 2002 21:48
- Lokalizacja: Kraków
Lili, serdecznie Ci dziękuję za te piękne aukcje!
To bardzo duży wkład do garnka z jedzeniem dla zdrojowych kotków!
Magdalena – której również dziękuję! – pomaga nam od dawna, stąd wiem, że jest tak słowną i odpowiedzialną osobą, że spokojnie możesz już wysłać Jej konika.
Jeśli zaś chodzi o zdjęcia, to nadzieja tylko w Carmelli...
Ja liczę na to, że kiedyś się wybierze ze mną na koci obchód, najlepiej o zwykłej godzinie, czyli o 24.00
i wszystkie je ładnie zdejmie
Szczególnie liczę na nocne zdjęcia Misi, bo ona w świetle latarki (a więc zapewne także i w błysku flesza) wygląda dość niesamowicie, taki... koci upiorek Ale to moja kochana starowinka jest
Ja już, dzięki Waszej pomocy i zainteresowaniu, czuję się na tyle podniesiona na duchu, ba, nawet na ciele
(a niedomagało ostatnio mocno) – że podjęłam kroki w celu kastracji Nufki, kotki dokarmianej przez mnie, ale spoza zdrojowej gromadki. W widocznej już w ciąży 
Co prawda nie jest jeszcze tak dobrze, bym mogła ją u siebie przetrzymać – ale tu znów liczę na Carmellę, która już wie i działa (czyt.: pertraktuje z Tz-em ).
Byłoby cudnie, gdyby się udało, bo dziś dzwoniłam do weta, by zapytac o cenę, a on mi na to (tzn. na delikatną sugestię o zniżce) – cyt.: “No to proszę przywieźć, no, jak będziemy mieć jakiś luz przerobowy, no... to zrobimy za darmo, no...”
---
To bardzo duży wkład do garnka z jedzeniem dla zdrojowych kotków!
Magdalena – której również dziękuję! – pomaga nam od dawna, stąd wiem, że jest tak słowną i odpowiedzialną osobą, że spokojnie możesz już wysłać Jej konika.
Jeśli zaś chodzi o zdjęcia, to nadzieja tylko w Carmelli...
Ja liczę na to, że kiedyś się wybierze ze mną na koci obchód, najlepiej o zwykłej godzinie, czyli o 24.00
i wszystkie je ładnie zdejmie
Szczególnie liczę na nocne zdjęcia Misi, bo ona w świetle latarki (a więc zapewne także i w błysku flesza) wygląda dość niesamowicie, taki... koci upiorek
Ale to moja kochana starowinka jest
Ja już, dzięki Waszej pomocy i zainteresowaniu, czuję się na tyle podniesiona na duchu, ba, nawet na ciele
(a niedomagało ostatnio mocno) – że podjęłam kroki w celu kastracji Nufki, kotki dokarmianej przez mnie, ale spoza zdrojowej gromadki. W widocznej już w ciąży
Co prawda nie jest jeszcze tak dobrze, bym mogła ją u siebie przetrzymać – ale tu znów liczę na Carmellę, która już wie i działa (czyt.: pertraktuje z Tz-em
).
Byłoby cudnie, gdyby się udało, bo dziś dzwoniłam do weta, by zapytac o cenę, a on mi na to (tzn. na delikatną sugestię o zniżce) – cyt.: “No to proszę przywieźć, no, jak będziemy mieć jakiś luz przerobowy, no... to zrobimy za darmo, no...”
---
- Posty: 1738
- Od: Śro mar 31, 2004 13:25
- Lokalizacja: dolny Górny Śląsk
Jola to by bylo super gdyby zrobił to za darmo!!
U mnie w BB za darmo nikt tego nie zrobi Jakoś byśmy to zorganizowały!
Jola postaram sie przyjechac z aparatem by porobic zdjecia jesienne, moze za tydzien sie uda.
U mnie w BB za darmo nikt tego nie zrobi
Jakoś byśmy to zorganizowały!
Jola postaram sie przyjechac z aparatem by porobic zdjecia jesienne, moze za tydzien sie uda.
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Zapraszam jeszcze tu: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1866631#1866631 i http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50050 i cieszę się, że nastrój Ci się trochę poprawił no i też czekam na zdjęcia kotuchów i trzymam kciuki, żeby sterylkę udało się zrobić po kosztach
no i też czekam na zdjęcia kotuchów i trzymam kciuki, żeby sterylkę udało się zrobić po kosztach Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola
- Posty: 14742
- Od: Pt mar 19, 2004 10:28
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Posty: 15616
- Od: Nie lut 29, 2004 14:46
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Ja jeszcze od weekendu nie dotarłam do domu Jolu strasznie nie lubię być niesłowna, wyślę na pewno do końca tego tygodnia!
A co u Ciebie nowego?
strasznie nie lubię być niesłowna, wyślę na pewno do końca tego tygodnia!
A co u Ciebie nowego?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola
- Posty: 14742
- Od: Pt mar 19, 2004 10:28
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, Marmotka i 103 gości