Troszke nas tu nie bylo... ale Ci ktorzy sie ludzili ze nie wrocimy

doznaja w tej chwili pewnie zawodu

Przez ostatni miesiac poddawalismy Duza solidnej tresurze

az czasmi mowi ze jest nasza niewolnica... i nie zaprzeczamy ze jest

na zawolanie musza byc przede wszystkim myzianki i nie obchodzi nas ze akurat pracuje przy kompie - samo spanie na jej kolanach czy plecach nie wystarcza.. a niesubordynacja myziankowa jest karana lapoczynami

(ale bez pazurow)
Ja Serwiś mam nowa ulubiona zabawe

z gabkami do naczyn i chetnie naucze inne Futra

Gabeczke nalezy skubnac ze zlewu najlepiej w formie mokrej, jesli akurat trafi sie na sucha nalezy ja zaniesc w pyszczku do miski z woda..zanurzyc na okolo 20 sekund az dobrze nasiaknie

a nastepnie biegac po calym mieszkaniu zostawiajac mokre smugi nie tylko na podlodze ale i na scianach

bo przeciez Tygrysy musza potrzasac przy tym lepkiem

A tu dla przypomnienienia nasze fotki (niezbyt aktualne bo duza aparat pozyczyla

)
Bizio

Serwiś

Nasze wczesniejsze "wyczyny" z watku
viewtopic.php?p=1856190#1856190