Małgosia jutro jedzie na kontrolę do weta, ale juz widać, ze jest zdrowa

.
Tak szaleje, ze nie mozna za nią nadążyć.
Maleńka cudem wyrwała się śmierci.
Szukamy dla ślicznej Małgosi wspaniałego domu!!!
Faktycznie najprawdopodobniej to siostra kociaków, które są u joanjoan.
Pochodzi z domu gdzie wszystkiego jest za duzo dzieci, psów i kotów , wódy i patologii

.
Kotka musi byc jakas rasowopodobna, bo rodzi przepiękne kocięta.
Brat Małgosi Jaś jest srebrny.
Ludzkie dzieci z tej rodziny są opóźnione w rozwoju. Noszą i zamęczją nowonarodzone kocięta. Beata notorycznie zabiera im maluszki, bo wiadomo, ze w ich rękach nie mają szans na przezycie.
Nie mam pomysłu jak wysterylizowac kotkę, bo ona trzyma sie swojego podwórka. A rozmowa z 'właścicielami' na temat sterylizacji kompletnie mija się z celem
