Napisałam do Ciebie na pw, jak prosiłaś, ale wcale nie jestem pewna czy doszło

Jeśli możesz, to podaj mi nr stacjonarny, to zadzwonię wieczorem i sobie porozmawiamy.
Mnie też strasznie szkoda koteczki i chętnie jej pomogę.

J.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lidiya pisze:witaj!
To ze mieszkasz pod warszawa to ZADEN klopot. Idzie sie dogadac.
Musialabym tylko cos wiecej wiedziec na Twoj temt tznw jakie warunki mialaby trafic kicia
Jesli mozesz napisz prosze na pw lub maila lidia@fundacjakot.pl albo zadzwon pod nr 698 175 160.
Sprawa jest tragicznie pilna.
Jak mi zal tej kici
Użytkownicy przeglądający ten dział: borysku, kasiek1510, squid i 38 gości