Aleba pisze:Ja mam wskaźnik, lekko zdezelowany, ale świecić świeci i doprowadza moje koty do szału

Mogę pożyczyć.
Tak, tak! Bardzo by się przydał!
Ja mam latareczkę whiskasa, ale to badziewie jest, świeże baterie wystarczają na 20 minut, poza tym światełko dużo gorsze niż ze wskaźnika.
Kociaki zostały tylko dwa, więc są najedzone maminym mlekiem, na głód ich nie weźmiemy, jak się same przekonałyśmy wczoraj. Tuńczyk bardzo im pasuje, ale to za mało. Spróbujemy je wziąć na zabawę.
Aleba - dziękuję za jedzenie dla kotów, w imieniu karmicielki

I za regularne dostawy tacek
Jeszcze galli dziękuję za dostawę suchego dla kotów.
A w wolnej chwili wstawię trochę zdjęć naszych kastratek i reszty towarzystwa. Bardzo się po operacjach poprawiły, nabrały ciała, polepszyła się sierść.