
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Anka pisze:Jeżeli łapka mocno przeszkadza, amputacja może kotkowi pomóc. Moja przyjaciółka ma kalekiego od urodzenia ON-ka. Tylna łapa bardzo mu przeszkadzała w chodzeniu. To powodowało, że psiak często przewracał się, bał się chodzić, niechętnie wychodził na spacery. I to było jedyną przyczyną amputacji. Po amputacji pies odżył, nie ten sam, pogodny, radosny. Czasem amputacja jest dobrą decyzją.
Iburg pisze:Bardzo chudziutki biedaczek. Sama głowa a reszta taka maleńka. Ale teraz bewnie sie odpasie. Bezłapki to naprawde wspaniałe koty ja też mam. Biega a nawet wstakuje na wysokie szafy, moze trudniej mu tylko chodzić wolno bo nie ma przedniej lewej i przy wolnym chodzeniu nie ma podpory.
Właściwie to zauważyłam że najwięcej własnie przednich wewych brakuje, czy to przypadek. Co słysze o braku przedniej łapki to jest to lewa.
Przykro mi że nie mogę wspomóc fionansowo ale będe trzymała kciuki za domek i szybki powrót do zdrowia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], lucjan123 i 50 gości