..::kotka z odzysku w Częstochowie MA D O M E K !!!!::..

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro wrz 06, 2006 14:17

domku domku
pokaz sie dla Rodzynki
szybko
bo ciocia Florida nie moze
cie dlugoo trzymac...
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Śro wrz 06, 2006 16:26

Ech szkoda, że mam limit postawiony...sama skusiłabym się na tę przepiękną i kochaną kote...

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Śro wrz 06, 2006 16:26

Odwiedzilam wczoraj rodzynkę-dziewczynkę to wspaniała kocia spi florydzie na kolanach, uśmiecha się(dosłownie), rozmawia, odgaduje się, przychodzi na wołanie, no porostu cudo z charakterem. Wściskałam ją, łapki wycałowałam i łepuś. Futerko ma śliczne, włos długi no jest wspaniała,. Jeśli ktoś ją pokocha to po dwóch tygodniach będzie miał miłość i przyjaciela na całe kocie życie. Pomóżcie szukać dobrego i kochającego domku dla rodzynki. Ona na pewno będzie bardzo przeżywać rozstanie z florydą ale jak ktoś otoczy ją cierpliwą miłością to kocia rozkwitnie na nowo. (034-365-33-92 wieczorem), lub 603 395 323
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro wrz 06, 2006 21:40

noo Rodzynko
prosze juz an gore
i domku pokaz sie
takie pieknosci Szarotka, Biedroneczka i Mrówka
znalazly domek
wiec i tobie MUSI sie poszczęscic!!
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Czw wrz 07, 2006 0:54

mam domek dla Rodzynki, ale okazało się że... na dworze/w piwnicy... bez wstępu do mieszkania... :cry:
Muszę ją oddać, ale nie tam... nie prosto z poduszki w moim łóżku - na dwór.... Nikt nie dzwonił, ogłoszenia porozklejane, do GW też, zero odzewu.... :cry:
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw wrz 07, 2006 9:51

hop hop domku dla Rodzynki... gdzie jesteś??? W weekend ok 15.09 mam transport w okolice Opola, Wrocławia... Tylko domku nie ma ...
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw wrz 07, 2006 16:42

To w takim razie nie był domek ale obóz przetrwania może oni myśleli, że biorą kurki do hodowli a nie kotka.
Kocia musi mieć dom. Bardzo się boję bo już kilka dni nie widzę jednego mojego szarego piwniczaka i z piwnicy w tym bloku dochodzi taki zapach wiecie więc boję się najgorszego. Ciągle walczę o te kotki i ciągle mi je mordują choć staram się ze wszystkich sił widocznie to za mało... Wybacz mi kociu, że nie zdołałam Cię obronić. Poprostu żyć mi się nie chce. Po drugiej stronie ulicy stoi blok pod którym mieszkała rodzynka .....
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

iwonac

 
Posty: 2188
Od: Śro sty 25, 2006 12:53
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw wrz 07, 2006 23:49

Rodzynko! cały czas kombinuje jak pomóc..gdyby nie ta 15-letnia starowinka, która ma obiecany dom u mnie.....
Wiem, że Florida nie pozwoli,żeby stała się koteczce krzywda! ale Florida jest w sytuacji podbramkowej............i Rodzynka też...........

Magdziak

 
Posty: 1038
Od: Wto lut 07, 2006 13:14
Lokalizacja: Olsztyn k/Częstochowy

Post » Pt wrz 08, 2006 14:49

koteczkę dzisiaj drapałam za uszkiem, przybliżała sie tak bardzo że aż sie prawie przewróciła :D hihihi ona sie prawie połozy na rece tak się pcha do myziania.... To nie jest kotek podwórkowy ..... Ja chce dla niej PRAWDZIWY DOMEK , moze być wychodzący, ale chce żeby spała w mieszkaniu....
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt wrz 08, 2006 16:51

macie racje to bylo
obozowisko nie domke!!
wiec dobry domek musi sie znalezc
Rodzynko nie poddawaj sie
i ciociu Florido tyz :)
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Sob wrz 09, 2006 12:34

jeszcze jedna dorosła koteczka dołączyła do oferty... całkiem czarna, bedzie sterylizowana 12.09
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=55&w=46905341&a=48298639
jest też wstawiona na wątku trikolorki Iwony
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob wrz 09, 2006 19:40

w gore Rodzynko
szybciutkooo :)
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Nie wrz 10, 2006 19:05

Newsy niedzielne....

Z okazji niedzieli Florida moze w sumie zrobić obiad dla rodziny własnej. Rodzina dawno nie widziała w domu zupy, drugie danie baaaardzo okazjonalnie, dzisiaj Florida zdecydowała, że skoro jest tyyyle czasu, to w sumie może obrać dużo ziemniaczków i zrobić FRYTKI :) Pozyczyła więc frytkownice od sąsiadów (bo swojej nie posiada) i udała się po olej. Wróciła z olejem i 5 kg opakowaniem gotowych fryteczek :D No i wywlekła także piersi kurczakowe...
Oghhh, koty momentalnie wyrosły przy stopach, Ramzes przy lewej, Rodzynka przy prawej i pilnują - moze sie Floridzie rece zatrzęsą... :twisted: rzucałam im małe kawałeczki tych piersi... Rodzynka wyjada swoje a Ramzes dopiero się zabiera za swój kawałeczek, kotka chowa mi się za stopą, szybki ruch łapką i mięsko idealnie nabite na jej pazurki zmienia własciciela...

Florida sie już nauczyła - że swojego jedzenia, tudzież przeznaczonego dla rodziny się pilnuje - tzn albo nie spuszcza z oka, albo chowa do szafki nad zlewem - tam nie otwierają :)

Przydział mięska się skonczył, Ramzes sie poskarżył, że mało a Rodzunka zaczeła szukać. Węszyła głośno, naprawde głosno, zupełnie jak psiak :D


dzisiaj do mojej "bazy danych" zwierzaków czekajacych na domki dołączyła młoda, 9 miesięczna czarna wyżełka.... Nawet mnie odwiedziła, powąchały się z Rodzynką. Ramzes sie schował przezornie, ale Rodzynka wyszła. Natkneła sie na wielgasnie psisko, błyskawicznie powiększyła swoją objętość, pofurczała - psica sie wycofała. Kotka ułozyła się pod stołem i stamtąd komentowała zachowanie psa... Powąchały się z odległosci 1 m.
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie wrz 10, 2006 23:56

psica śpi u mnie...

Rodzynka przemyka koło niej, najeżona chodzi... (ale psica nie zwraca na nią uwagi), Ramzes wtopił się w kącik....
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon wrz 11, 2006 13:53

łłłoj bidaczki
psicy sie boja ;)
alee przejdzie im pewnie
jak psiaca spokojna itd
a kurczaczek..hm
a moje za chiny ludowe nie zjedza
czegos poza mieskiem z puszki hmm :?
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości