Bura Noska full wypas - w nowym domku!!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 31, 2006 8:58

Wracaj na pierwszą stronę, i to już !! :twisted:
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 01, 2006 9:30

domku... domku...? :wink:
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 01, 2006 21:02

Noseczka już u nas :D

Całkiem odważnie pooglądała swoją nową siedzibę, poleżała, pobawiła się, zjadła kolację i odwiedziła kuwetkę :D

Tylko zajadłość Hipisa mnie martwi... :(

Niedługo wkleję nowe zdjęcia. Może ktoś się jednak zakocha...
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 04, 2006 13:59

Podnoszę naszą urokliwą damę...
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

Post » Pon wrz 04, 2006 17:20

A my trzymamy kciuki za domek. :ok: :ok: :ok:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto wrz 05, 2006 15:49

Czasem się zastanawiamy z TZtem, czy ona przypadkiem kiedyś bita nie była... :roll: Bo czasem, gdy się bawi, a nam np. nie podoba się, ze rozprawia się z czymś, co służy za chodniczek, wołamy "nie wolno", a następnie wstajemy (np, żeby ją odciągnąć zabawką), to jakoś tak ucieka w popłochu... :( Niby nasze też uciekają, ale jakoś tak inaczej... w niej wyczuliśmy coś jakby strach... :(
Kobietka ma złamany ogonek, co daje do myślenia (choć oczywiście nie wykluczam, ze może to być skutkiem jakiegoś nieszczęśliwego wypadku), no i czasem podgryza - myslę, głównie podczas zabawy. Może komuś się to nie podobało, a nie zadał sobie trudu, żeby trochę zmienić jej zachowanie? :( Może faktycznie została wyrzucona?? :evil:

A Noseczka tak patrzy w oczy, gdy ktoś do niej przychodzi, gdy niemal natychmiast właduje się na kolana i tak jakoś mocno wtula... I mruczy, mruczy, mruczy... To młoda kicia, i wydaje mi się, że już powoli zaczyna rozumieć, że gryzienie to nie jest to, co duzi lubią najbardziej :wink:

Tak bardzo się boję, że gdy znajdzie się jakiś domek, to nie będzie chciał sobie zadać ani grama trudu i ją odda, albo jeszcze gorzej - wyrzuci...

Tak bardzo bym chciała dla niej domku forumowego...
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 06, 2006 15:16

Ta koteczka ma napewno za sobą mnóstwo chwil,o których próbuje zapomnieć,ale wszystkiego od razu nie da się...i pewnie dlatego czasami zachowuje się nieufnie.Szukamy odpowiedzialnego domku...
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

Post » Śro wrz 06, 2006 15:16

Ta koteczka ma napewno za sobą mnóstwo chwil,o których próbuje zapomnieć,ale wszystkiego od razu nie da się...i pewnie dlatego czasami zachowuje się nieufnie.Szukamy odpowiedzialnego domku...
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

Post » Czw wrz 07, 2006 1:41

Jestem takim fajnym tygrrrrrrrrrysem.... :D

Obrazek

Obrazek

.... bardzo czyściutkim tygrrrrrrrysem.... :D

Obrazek

I bardzo lubię się łasić.... :oops:

Obrazek

I bardzo, bardzo czekam na swojego człowieka!!!!
A na razie anektuję sobie tymczasowych dużych... :twisted:

Obrazek
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 07, 2006 19:04

domkuuuuuu....?? :(
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 09, 2006 18:21

Trzecia strona? :(

Kochani, Noseczka bardzo potrzebuje domku !!

Kto chce mruczadło, które wdrapuje się na kolana, a potem z radości rozkłada się bynajmniej nie po kociemu, nie jest w stanie koordynować i kontrolować swego ciałka i często z owych kolan zjeżdża?? :lol:
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 10, 2006 21:38

Noseczka tak szybko spada... zupełnie nikt się nią nie interesuje?? :(

Kotka bardzo potrzebuje domku... u nas nie powinna długo zostać - musi być separowana, rezydent ją bardzo atakuje (Ci, którzy znają wątek Easterki wiedzą, że to trudny charakter, ale wygląda na to, ze z wizytą każdego nowego kota jest gorzej :( ) Jak tak będzie w zamknięciu, to zamiast dojść do siebie, tylko straci nadzieję :( A teraz coraz więcej nas nie będzie w domu :cry:
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon wrz 11, 2006 10:11

Drażetko nic się nia martw,na jesień coś powinno się ruszyć z adopcjami na Kocim Życiu.Póki co podnoszę apel o dom dla Noski....
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

Post » Pon wrz 11, 2006 21:23

A Noseczka uczy się powolutku dobrych manier...

...aczkolwiek idą one w kąt w zetknięciu z potencjalną przyszłą zawartością żołądka... :lol:

I tak ostatnio, ponieważ nie udało nam się jej upilnować, okazało się, że Noska bardzo lubi: żółty ser, miód 8O (zlizany z chleba), ciastka z makiem 8O , rogaliki z marmoladą (ale bez marmolady :wink: )... Coś tam jeszcze było na liście, ale muszę jeszcze TZta spytać, bo to on się w szczególności daje okradać :lol:
Obrazek

Drażetka

 
Posty: 703
Od: Śro kwi 12, 2006 21:14
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 12, 2006 9:29

A mówiłam,ze niezły z Niej żarłok :lol:
Jurand,Eto'o,Gandalf i Fredek
Obrazek

Miciułka

 
Posty: 765
Od: Czw kwi 20, 2006 10:49
Lokalizacja: Wrocław/Londyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 189 gości