Corrida z maluchami -Conchita też ma dom!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sie 31, 2006 19:07

i jak, znalazły dziewczyny swój dom na zawsze? :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 05, 2006 19:18

No to jak z tymi dziewczynami? :D
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto wrz 05, 2006 20:00

Sydney pisze:No to jak z tymi dziewczynami? :D


Conchita nadal szuka domku.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Wto wrz 05, 2006 20:06

Kasia D. pisze:
Sydney pisze:No to jak z tymi dziewczynami? :D


Conchita nadal szuka domku.


:( nieładnie... przecież jest śliiiczniusia!! duuuużo kciuków!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw wrz 14, 2006 11:58

Conchita też znalazła domek!
Jest to trochę szczęście w nieszczęściu bo domek oddał mi wczoraj Bostona, czarno-białego kocurka znalezionego miesiąc temu w deszczu ( ponoc gryzł,drapał i sikał do doniczek. Dwa pierwsze punkty zgadzają się, niestety, u mnie robi to samo...)
Powiedzialam, ze przyjme go do siebie jesli wezmą ode mnie kotka w zamian.

No i Conchita jutro wieczorem jedzie do nowego domu. Juz ją widzieli, trzymali na rękach, miziali i spodobała się... :D
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw wrz 14, 2006 21:32

To trzymam kciuki, żeby Conchicie było dobrze w tym domu :)

Izolda

 
Posty: 1793
Od: Czw gru 09, 2004 20:55
Lokalizacja: GrodziskMazowiecki

Post » Czw wrz 14, 2006 22:23

Ależ cuuuuuuuudna wiadomość!! :D :D :D mam tylko nadzieję, ze się w niej zakochają i już nigdy nie oddadzą :) duuuuużo szczęscia maleńka!
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro wrz 20, 2006 1:56

Conchita napędziła nam wszytskim strachu.
Wczoraj.
A było to tak:
Oddałam Connie pod warunkiem, że nowi opiekunowie dokończa leczenie kataru. Zostały 2-3 wizyty u wetki , kot czuł sie już dobrze wiec chętnie na to przystali.
W niedziele szukali kici godzine w mieszkaniu. Znaleźli w szafce za garnkami. Wyciagneli, przywieźli, spokój.
W poniedziałek gdy zalatwiałam jakies sprawy na miescie dostaje dramatyczny telefon od mojej wetki:"przyjeżdżaj natychmiast, Conchita zaklinowała sie pod deską rozdzielczą w aucie i nie mozna jej wyjąć"!

Zawróciłam z piskiem opon, przygnałam w 5 minut do lecznicy, patrzę, stoi auto rodziców Connie, cockpit rozkręcony do imentu a z czelusci wystaje kawałek czarnego ogona...
Wołam kota, kiciam, ruszam za ogon- nic.
Ręki nie mam tam jak włozyc bo pełno jakichś ostrych zakończeń plastikowych, które mnie kłuja i drapią .
Wokoł auta zgromadziło sie kilku
pacjentów- kierowców, którzy dawali przerózne rady jak kota wyciagnąć, z propozycją udania sie do serwisu Hyundai`a włącznie.

W końcu wyciagnełam przestraszonego kota. Za ogon, powoli, potem za dooopke, tułów i głowę... Po kawałeczku żeby nic jej nie zadrapało i nie przygniotło...

Ufffffff.........

Juz dzisiaj nie trzeba było jechac na zastrzyk:)
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro wrz 20, 2006 10:44

aparatka :twisted:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro sty 10, 2007 0:49 Kilka fotek od Diega

Specjalnie dla Pani KasiD, mała reaktywacja :)

Kotek jest juz duzy i może sie uczyć:

Obrazek

Wypisał mi się długopis....

Obrazek

Nudne to..

Obrazek

Obijam się:

Obrazek

Pozdrawiam
Diego :)
Obrazek

thrymek

 
Posty: 12
Od: Pt cze 23, 2006 20:13

Post » Śro sty 10, 2007 1:13

Jaki już duży kawaler z niego!!!
A jaki piękny! :1luvu:
Bardzo dziękuję za fotki i proszę częściej.
No i mizianki dla Diegusia ode mnie. Po brzuszku!
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Śro sty 10, 2007 1:49

Ja wyszedłem głupawo, żona mnie zaskoczyla :oops:

Obrazek
Obrazek

Program którego uzywam do zmiejszania rozdzialki z 2048 na 800x600 troche przekłamuje :/
Obrazek

thrymek

 
Posty: 12
Od: Pt cze 23, 2006 20:13

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości