Sabinki sa przecudowanie
a na żywo
to juz w ogóle
ta nitka sie źle majtała
bo nie miała obciazenia
to przywiazałam na jej koncu frotkę
a Sabinka wtedy sie obraziła
nie chciała z frotką
no to musiałam ją zdjąc
i dalej majtac "łysym" sznureczkiem
do tego wszystkiego Szarutek ślicznie poluje na cienie
Biała przybiega na pieszczoty za każdym razem jak sie woła kogokolwiek
a Czarna jest łakomczuszkiem, kradła kabanosy i wyżerała lody











