Aniu, kociaki mają takie pokłady energii, że czerpią ją chyba z powietrza nawet
Co do ciumkania. Może minąć, jak Leoś będzie dorastał, ale może mu to już zostać (tak jak 15 letni kot mojego Taty - Kacuś, od maleńkiego ssie swój własny ogon, on miał 2-3 dni, kiedy starcił mamę, więc to ewidentny objaw choroby sierocej).
Najważniejsze, że ma sie dobrze, humorek dopisuje i chęć do zabaw jest
Niech się dobrze chowa, to był mój ulubieniec
